
Kanclerz ełckiej kurii przekazał decyzję biskupa, zgodnie z którą ks. Władysław Napiórkowski postanie w parafii w Berżnikach, nie będzie jednak piastował stanowiska proboszcza.
Biskup Jerzy Mazur uchylił dekret, wedle którego duszpasterz miał opuścić parafię. Ks. Napiórkowski pozostanie w Berżnikach, jednak nie będzie już piastował dotychczas zajmowanego stanowiska proboszcza. Do jego obowiązków należeć będzie natomiast administrowanie parafią (uporządkowanie kancelarii parafialnej, uzupełnienie ksiąg parafialnych, systematyczne regulowanie zobowiązań finansowych wobec Kościoła w Polsce i Watykanie). Ksiądz powinien też uczestniczyć w spotkaniach duszpasterskich i rekolekcjach kapłańskich, których dotąd unikał.
Jeśli nowe obowiązki ksiądz Napiórkowski będzie wypełniał wystarczająco sumiennie, jest szansa, iż w przyszłości powróci on na stanowisko proboszcza parafii. Ełcka kuria chce też powołania parafialnej rady duszpasterskiej w Berżnikach, której przedstawiciele mogliby rozmawiać z kurią na temat sytuacji w parafii. Radę miałby monitorować ks. Józef Majewski z parafii w Krasnopolu.
Kuria tłumaczy, iż aktualne zajęcie byłego już proboszcza wynika z konieczności nadrobień zaległości, do których on sam dopuścił, zaniedbując sprawy administracyjne parafii.
Parafianie, którzy stoją murem za ks. Napiórkowskim, i ostatnio posunęli się nawet do okupacji budynku parafii i kościoła, są rozczarowani decyzją biskupa. Uważają, że nastąpiła degradacja duchownego. Nie wiedzą, jakie kroki podejmą teraz i czy ich protest zostanie zakończony.
źródło: http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/region/id/88092
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie