Reklama

Pomoc dla Miłosza

Portal Sejny.net
20/12/2015 11:42

Miłosz Cieślukowski z Żubrówki Nowej w powiecie sejneńskim, 12-letni przyjaciel słynnej diwy operowej Małgorzaty Walewskiej, wcześnie dostał gwiazdkowy prezent. Chłopiec rozpoczyna właśnie intensywną rehabilitację, która uczyni go bardziej sprawnym i weselszym. Pomoc trafia do niego dzięki hojności darczyńców koncertu „Serce dla Dzieci"


 – Pan rehabilitant przyjeżdża do mnie codziennie. Rozmawiamy o filmach i grach komputerowych. Po dwóch godzinach ćwiczeń jestem cały mokry, ale nigdy zmęczony. Mógłbym ćwiczyć jeszcze dużo dłużej – zapewnia Miłosz, który ostatnio dużo częściej się śmieje. Chłopiec był jednym z bohaterów koncertu charytatywnego „Serce dla Dzieci" wyemitowanego 7 grudnia w Telewizyjnej Jedynce. Małgorzata Walewska zaśpiewała dla niego klasyczny przebój „Memory" prosząc telewidzów o SMS-y i wpłaty przeznaczone na rehabilitację Miłosza. O tym, jak bardzo potrzebował pomocy gwiazda przekonała się odwiedzając go kilka dni wcześniej w rodzinnej wsi Żubrówka Nowa. Usłyszała o tym, jak chłopak kochający taniec, ćwiczący karate dowiedział się pewnego letniego dnia, że ma osteosarcomę, złośliwy guz kości. Zamiast na wakacje wyjechał do szpitala, gdzie czekały go chemioterapia – długa i nieskuteczna –  i wreszcie najgorsze: amputacja zaatakowanej nowotworem nogi.


Małgorzata Walewska postanowiła zaangażować się w pomoc Miłoszowi, dzięki której chłopiec może odzyskać nadzieję na spełnienie dziecięcych marzeń. Siły do walki o powrót do normalności mu nie brakowało. Brakowało za to pieniędzy na rehabilitację, konieczną aby Miłosz mógł sprawnie poruszać się na protezie.  Jej roczny koszt to 15 tysięcy złotych – gigantyczna suma dla mamy samotnie wychowującej chłopca. Siła głosu diwy i wzruszająca historia zdziałały cuda. Pieniądze dla Miłosza znalazły się dzięki darczyńcom, którzy zobaczyli go w TVP1, w koncercie „Serce dla dzieci". Dzięki ich hojności Fundacja Faktu drugi rok z rzędu zebrała ponad 1,5 miliona złotych, które w całości przeznaczy na wsparcie dzieci w potrzebie. Pomoc trafia właśnie także do innych bohaterów telewizyjnej akcji: Tosia z Bydgoszczy już uczy się chodzić na lokomacie, Weronika z Warszawy dostała komputer dla niewidomych, Kamil z Radomia złożył zamówienie na nowy wózek,  Julka z Ujsoł wkrótce pojedzie zdjąć miarę na nowe ortezy, Oliwier z Łodzi w styczniu wyjedzie na pierwszy turnus rehabilitacyjny, do Sebastiana z Ursusa lada dzień dotrze asystor kaszlu, Ola z Radomia zaraz po skomplikowanej operacji zacznie rehabilitację. Ale to nie wszystko -  pieniędzy starczy aby Fundacja Faktu pomogła wielu innym dzieciom przez cały rok. Konto zbiórki „Serce dla Dzieci" wciąż jest otwarte i stale przybywa na nim środków. Charytatywne SMS-y o treści „Serce" pod numer 73643 można wysyłać jeszcze o końca roku (koszt to 3 zł netto, 3,69 zł brutto).

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo sejny.net




Reklama
Wróć do