
Poszkodowany jest między innymi gospodarz z gminy Sejny. Proceder zauważył jego znajomy a obywatelskiego zatrzymania dokonali inni rolnicy z gminy.
Sytuacja miała miejsce we wtorek w miejscowości Olszanka gm. Sejny. Wcześniej jeden z mieszkańców zauważył mokrą smugę na jezdni i nabrał podejrzeń. Później wypatrzył auto do przewozu bydła zmierzające do gospodarstwa, w którym jest waga samochodowa.
On i inni skrzyknięci rolnicy zatrzymali auto na wadze i wezwali Policję. W tym czasie sami zajrzeli pod auto. Tam zauważyli zbiornik na płyny, wyposażony w zawór sterowany elektrycznie. Lokalizację zbiornika pokazujemy na załączonym filmie. Do czasu zakończenia czynności przez Policję ukryliśmy numery rejestracyjne i nazwę firmy. Pokrzywdzeni rolnicy na swoich profilach społecznościowych nie ukrywają tej informacji, chcąc ostrzec innych.
Na czym miałby polegać proceder?
Zmontuj zbiornik i go napełnij wodą. Zważ puste auto na wadze w pobliżu rolnika. Jadąc po bydło wodę po drodze wylej i ponownie zważ auto wypełnione zwierzętami. Ładunek będzie lżejszy o wagę spuszczonej wody.
Rolnicy szacują, że jednorazowo może to być ponad 300 kg co przy cenie 11 zł / kg daje ponad 3300 zł.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie