
Na ostatniej sesji Rady Miasta był osobą, która miała wiele pytań i wątpliwości na temat postępowania inicjatorów referendum. O to, jak sam rozwiązałby trudną sytuację Sejn oraz jakie zastrzeżenia ma do pomysłodawców referendum, zapytaliśmy radnego Jacka Zajkowskiego
Łukasz Jasionowski: Na ostatniej sesji Rady Miasta miał Pan szereg pytań i wątpliwości, co do słuszności tego, czy powinniśmy jako miasto dochodzić strat od Skarbu Państwa. W efekcie nie przekonała Pana argumentacja zwolenników. Dlaczego?
Jacek Zajkowski: Moim zdaniem Pana pytanie zostało źle sformułowane. Ja nie mam wątpliwości co do słuszności przeprowadzenia referendum, ja mam zastrzeżenia co do sposobu organizacji referendum. Stąd też zadałem Panu Burmistrzowi szereg pytań, na które nie otrzymałem znaczących odpowiedzi. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Może radnym, którzy głosowali ,za" taki sposób organizacji referendum odpowiada.
Ł.J: Może wymienić Pan jakie są te najważniejsze zastrzeżenia?
J.Z: Nikt z inicjatorów referendum, a szczególnie pełnomocnik, obecny burmistrz, nie informuje mieszkańców Sejn o tym, co będzie po referendum. Każdy przed oddaniem głosu powinien wiedzieć o pozytywach i negatywach tego kroku.
Ł.J: A czy nie uważa Pan, że od tego jest akcja promocyjno-informacyjna, która właściwie zacznie się teraz, kiedy wiadomo, że odbędzie się referendum?
J.Z: Tak uważam. Proszę jednak znaleźć się w mojej i pozostałych radnych sytuacji na ostatniej sesji. Musze głosować, ale nie posiadam żadnej wiedzy. Próbuję, i co? Burmistrz i jego doradca nie potrafią mi odpowiedzieć na proste pytania!
Ł.J: Na sesji wymienił Pan koszty, jakie może miasto ponieść, tj. 21tys zł kosztów referendum, do 100 tys zł opłaty sądowej, tzw. koszty zastępstwa procesowego, koszty powołania biegłych w sprawie, a także koszty, które mogą spaść na nas ze strony przeciwnej w przypadku przegranego procesu. Jeśli okazałoby się, że te wszystkie koszty realnie grożą miastu, czy warto według Pana podjąć działania i zaryzykować?
J.Z: Oprócz kosztów duże znaczenie będzie miało to, jaka kancelaria prawna będzie nas reprezentować i jaka będzie opinia radcy prawnego dotycząca zasadności toczenia sporu i oceny prawdopodobieństwa wygranej. To pozwoli na odpowiedz na Pańskie pytanie.
Ł.J: Gdyby to tylko od Pana zależało, to jaką strategię obrałby Pan żeby wyciągnąć Sejny z wielomilionowego długu?
J.Z: Trzeba sukcesywnie spłacać zobowiązania. Pytanie jest jedno, jak to robić? Moim zdaniem spłatę zobowiązań powinniśmy przenieść na lata 2021 i następne. Teraz powinniśmy spłacać tylko odsetki. Pozostałą kwotę powinniśmy wykorzystać na wkład własny w projektach europejskich. Woj.podlaskie otrzymało 18-20 miliardów złotych na lata 2015-2020
Ł.J: Zdradzi Pan, jak zagłosuje w referendum?
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie