Nie będzie referendum?

Czy referendum w Sejnach jest zagrożone? Podlaski Urząd Wojewódzki wszczął postępowanie nadzorcze w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały dotyczącej przeprowadzenia w Sejnach referendum.

Uchwałę, która daje możliwość przeprowadzenia w Sejnach referendum, miejscy radni przegłosowali podczas ostatniej sesji  21 stycznia. Według założeń, 15 marca br. mieszkańcy mieliby odpowiedzieć w nim na jedno pytanie: Czy jesteś za dochodzeniem strat Miasta Sejny od Skarbu Państwa z tytułu niewłaściwego nadzoru prawnego i finansowego?

Do tej pory wszystko szło po myśli inicjatorów tego przedsięwzięcia. Zdobyli odpowiednią ilość podpisów mieszkańców, po czym rada miejska, dziesięcioma głosami za, przegłosowała uchwałę referendalną. Tymczasem jeden z autorów pomysłu i jego inicjator, obecny burmistrz Arkadiusz Nowalski, otrzymał właśnie pismo z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego informujące o wszczęciu postępowania nadzorczego w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały decydującej o przeprowadzeniu w Sejnach referendum. (Zobacz pismo)

Póki co, trudno jest określić realne zagrożenie dla przeprowadzenia sejneńskiego referendum. Arkadiusz Nowalski uważa, że gdyby rzeczywiście było coś na rzeczy, to Podlaski Urząd Wojewódzki już wcześniej zrobiłby krok w tej sprawie.

- Gdyby PUW miał wyraźny powód już by unieważnił uchwałę – mówi Nowalski.- Rząd jest w trudnej sytuacji, bo to precedens. Każde dziecko wie, że jeśli wygramy pojawi się fala roszczeń innych samorządów. Szkoda, ze rząd nie wytrzymuje presji i nie waha się podważać fundamentalnego prawa obywateli do decydowania. Rządzą nami z naszego mandatu. Chyba o tym zapomnieli – dodaje.

Tymczasem na wniosek Burmistrza Miasta zwołana została nadzwyczajna sesja Rady Miasta Sejny, która odbędzie się  6 lutego o godz. 13.00. Na niej zapaść mają istotne decyzje dotyczące samego referendum, takie jak podjęcie uchwały w sprawie zasad powoływania członków Miejskiej Komisji do spraw referendum, czy uchwały w sprawie zasad powoływania członków Obwodowych Komisji.