
Samorządy Sejneńszczyzny wspólnie starają się o pieniądze z rządowego programu. Chcą pozyskać środki na remonty dróg, w tym na ocenianą jako najbardziej zniszczona - trasę Bubele-Krasnowo.
Poinformował o tym na sierpniowej sesji wójt gminy Sejny, Dariusz Łostowski. Jako wiodący w inicjatywie wystąpił powiat sejneński, który jest tych dróg administratorem. Opracowana została dokumentacja i złożone wnioski - nabór zakończył się z końcem lipca.
Jak powiedział wójt, pierwsza z dróg, na które samorządy chcą pozyskać dotację, to trasa Bubele-Krasnowo i dalej w stronę Puńska. Byłaby to inwestycja trzech samorządów, bo prócz powiatu także gmin Sejny i Puńsk.
- Droga Bubele-Krasnowo jest najbardziej zniszczona, nie tylko w naszej gminie. Ze strony powiatu ocena padła, że w całym powiecie. Cieszy nas to wszystkich, że udało się opracować dokumentację, złożyć wniosek. Czekamy na rozstrzygnięcie programu - mówił wójt.
Pierwszy odcinek całej tej powiatowej trasy, prowadzący z Sejn do Bubel (nieco ponad 5,8 km) został wykonany w 2018 roku, również z pomocą rządowego programu, jednak "pociągnięcie" remontu dalej w stronę Puńska nie było możliwe ze względu na brak dofinansowania:
Odcinek po remoncie otwarto w sierpniu 2018:
Druga "potrójna inwestycja", na jaką powiat sejneński złożył obecnie wniosek, to trasa Folwark Berżniki przez Berżałowce w stronę Gib, wspólna - powiatu, gmin Sejny i Giby.
Rozstrzygnięcie naboru wniosków powinno nastąpić najwcześniej z końcem września.
Fot. arch. ilustr. powiatowa droga w Borku
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Ja czekam na obiecany przed II turą asfalt we wsi Łumbie. Moi rodzice zaś, czekają na obiecane przez byłego prezydenta 100 000 000zł. Nie wiem kto się pierwszy doczeka.