Reklama

Sejneńskie czekanie na powiat

26/12/2025 07:00

W 1993 roku dziennikarz "Kuriera Podlaskiego" sprawdzał, jakie opinie o ewentualnym utworzeniu powiatu sejneńskiego krążą w "terenie". Przy okazji opisał stan zastany w Sejnach i okolicach.

Artykuł Kazimierza Siemieniako przedrukowały w listopadowym numerze "Sejneńskie Wieści". W zbieranych opiniach mieszkańców dominował ton, uzależniony od tego, gdzie mieszkał opiniodawca. W gminach pojawiało się zdanie, że ewentualne utworzenie powiatu sejneńskiego nie przyniesie korzyści w terenie, bo pieniądze "popłyną do jednej kasy", czyli do miasta Sejny, a więc - jak zauważał autor - nie wiadomo, czy gminy zechcą budować Sejny swoim kosztem. 

- Teraz każdy buduje według własnych możliwości, a te, nawet gołym okiem widać, nie są małe. Utworzenie przejścia granicznego w Ogrodnikach bardzo rozbudziło inicjatywę mieszkańców przygranicznych miejscowości, którzy z rolników przemianowali się na przemytników. Na Litwę jeździ kto może i czym może. Dopóki mróz nie przylepi gaci do tyłka, królują motocykle, bo to środek transportu poręczny i granicę można przekroczyć nie czekając w monstrualnej kolejce, nieraz kilku- dniowej. Młodzi potrafią dziennie zrobić nawet trzy kursy tam i z powrotem, starsi zadowalają się dwoma wypadami. Ładunek, który każdorazowo przewożą w torbie czy plecaku to zysk około 600 tys. złotych, oczywiście bez podatku. Przez tydzień zarabiają więcej niż urzędnicy biurowi przez miesiąc.

Reklama

Granica rodzi fortuny, które zamieniają się w nowoczesne, dobrze wyposażone domy, zachodnie samochody. Jeszcze kilka lat temu mercedes w Sejnach wzbudzał sensację. Dziś takie auta stoją na wiejskich podwórkach. Nawet najmniejsza miejscowość ma ze dwie hurtownie, skup metali kolorowych i inną przygraniczną infrastrukturę. Do nowych elementów w podsejneńskim pejzażu można doliczyć także wysokie płoty, solidne zamki w drzwiach i kręcące się po obejściu srogie psy

- opisuje K. Siemieniako, który nie odpuszcza nikomu i o potencjalne plusy powiatu sejneńskiego pyta także w restauracji w centrum Sejn. Nie tylko personel, ale także miejscowych przedsiębiorców:

Reklama

- Opustoszała także sejneńska restauracja. W dzień się nie pije, tylko handluje. jedynie późnym wieczorem zbierają się grupki ludzi, aby wymienić przemytnicze doświadczenia. Nikt tam nie mówi o powiecie, bo ten problem ich nie dotyczy. Co innego personel restauracji. Gdyby był powiat, to urzędnicy z pobliskiego magistratu na pewno będą jeść obiady. Wówczas na sali bezalkoholowej będzie można rozstawić talerze i wywiesić kartkę: "Sala zarezerwowana". Może być również jeszcze inaczej. Nowy rząd po prostu coś tam wymyśli i wówczas na drzwiach ratusza pojawi się karteczka "Powiatu nie będzie z powodu..."

Przypomnijmy, że ostatecznie powiat sejneński utworzono, a właściwie reaktywowano od 1 stycznia 1999 roku w ramach reformy administracyjnej kraju.

Reklama

Fot. Urząd Rejonowy w Sejnach przy ul. 1-Maja 1, późniejsze Starostwo Powiatu Sejneńskiego (pierwotnie siedziba PZPR), kadr z filmu "Przejazd przez Sejny - 1992" pozyskanego z arch. państwa Dulewicz przez Archiwum Miejsko-Gminne, do obejrzenia na YT Sejny.net TV

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 26/12/2025 08:59
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo sejny.net




Reklama