
Minione dwa tygodnie przy granicy: pogranicznicy po raz pierwszy informują o zatrzymaniu kobiety-kuriera, przewożącej migrantów.
28-letnią Polkę, która podróżowała z czwórką Irakijczyków, funkcjonariusze podlaskiej Straży Granicznej zatrzymali w poniedziałek 26 września we Frąckach. Ustalili przy tym, iż wszyscy ujawnieni cudzoziemcy uprzednio nielegalnie przekroczyli polsko – białoruską granicę.
Z kolei w niedzielę 2 października na odcinku granicy polsko-litewskiej funkcjonariusze z Placówki SG w Sejnach wspólnie z funkcjonariuszami Policji zatrzymali obywatela Litwy, który przewoził czterech obywateli Afganistanu.
Duże grupy migrantów próbowały przekraczać kordon graniczny tym razem nie na podlaskim odcinku, ale na Suwalszczyźnie. Dla przykładu: 6 października na całej granicy polsko- białoruskiej zatrzymano aż 118 osób z takich krajów jak: Egipt, Sudan, Jemen, Irak , Syria, Algieria, Iran, Afganistan, Somalia, Mozambik. Najwięcej osób, bo aż 34 dostało się do Polski wbrew przepisom brzegiem jeziora granicznego Długie, na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Płaskiej, obejmującej terytorialnie część gminy Giby i sąsiadującej z placówką w Sejnach.
Według stanu na piątek 7 października, podanego przez major Katarzynę Zdanowicz, od początku roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali w sumie 318 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu granicy. Na odcinku polsko-litewskim 118 osób, na polsko-białoruskim 200.
Zatrzymani przemytnicy usłyszą zarzuty za pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. W zależności od posiadanego obywatelstwa mogą też otrzymać zakaz wjazdu do krajów należących do układu z Schengen.
Fot. POSG Płaska
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie