
Sprawa dotyczy incydentu, jaki miał miejsce podczas rozgrywek sportowych w sejneńskim gimnazjum.
Przypomnijmy - 13-letni chłopak próbował zaczepiać rozgrzewające się przed meczem siatkarki, na co na prośbę trenerki drużyny zareagował dyrektor. Według naocznych świadków reakcja ta polegała nie tylko na wyproszeniu chłopaka i jego kolegów z sali, ale też późniejszym szarpaniu go za rękę, uderzeniu w twarz, kopnięciu, czemu towarzyszyły też wulgaryzmy. Nastolatek opowiedział o zajściu ojcu, a sprawa trafiła do prokuratury. Dowodami miały być nie tylko obrażenia chłopaka (czerwony od uderzenia policzek, siniak na ręce), ale i wyjaśnienia przesłuchanych uczestników turnieju.
Dyrektor oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej oraz kierowanie gróźb karalnych nie przyznał się do winy.
Wątpliwe jednak by doszło do procesu, ponieważ ojciec poszkodowanego oraz oskarżony złożyli w sądzie wnioski o przekazanie sprawy do mediatora. Zawarcie ugody zaowocowałoby warunkowym umorzeniem postępowania w tej sprawie. Wyniki mediacji będą znane za miesiąc.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie