Dyskusja o parku handlowym w Sejnach

Trwa gorąca debata mieszkańców o tym, czy w Sejnach potrzebny jest kolejny sklep wielkopowierzchniowy i czy powinien on powstać przy rondzie 24 Baonu KOP "Sejny". Są zwolennicy, ale i przeciwnicy.

O tym, że przedsiębiorca złożył wniosek o zmiany w studium zagospodarowania miasta, aby móc go wznieść w tym miejscu, pisaliśmy jako pierwsi:

Dyskusja rozpoczęła się w piątek na FB blogerki Neonowe Sejny, poddającej w wątpliwość budowę obiektu w tym miejscu:

Post doczekał się komentarzy. Przeciwnicy podnoszą, że miejsce garaży przy wlocie w ul. Łąkową nie jest dobrym miejscem ze względu na bliskość klasztoru i Bazyliki, widocznych przez przyklasztorne błonia.

- pisze jeden z uczestników dyskusji. Inni skupiają się na tym, że supermarkety zabijają lokalny handel.

- pisze mieszkaniec. Kolejny argument, to jakość towaru, jaki oferują sieciówki:

Zwolennicy budowy obiektu podkreślają z kolei, że miejsce to nie jest położne w centrum Sejn, a kolejny market jest niezbędny dla niezamożnych emerytów, bo konkurencja obniży ceny produktów. 

- argumentuje mieszkanka.

Głos zabrał także pełnomocnik inwestora, pisząc, że ponad tysiąc głosów poparcia za obiektem zebrał on w samych Sejnach. Podkreślał odległość działki od klasztoru, a także to, że Sejny powinny dawać mieszkańcom to co mają Suwałki - po co jechać 70 km w dwie strony. Zdradził także szczegóły odnośnie planów:

- pisał. 

- podkreślił, dodając, że alternatywa inwestycyjna, proponowana przedsiębiorcom przez burmistrza - hala na targowisku w Sejnach, powstałaby w sąsiedztwie cmentarza, co również może być powodem kontrowersji wśród mieszkańców ze względu na aspekt religijno-kulturowy.

W niedzielę na FB powstał nowy profil o nazwie Rozwojowe Sejny. Na dziś ma on 1,1 tys. znajomych. Jest promowany także przez suwalskie konta FB. Zapowiedź brzmi, że będzie on poruszał tematykę rozwoju, inwestycji, miejsc pracy, problemów społecznych i nie tylko.

Na razie jednak nie zawiera informacji odnośnie inwestycji, dokumentacji, planów itp., a prowadzący koncentrują się na publikowaniu linków do artykułów o inwestycji, memów ze zwierzętami itp. oraz sugestii, że przeciwnicy rozwoju "mają ból" lub "złe intencje", boją się opinii, krzywych spojrzeń sąsiadów itp.

Porównują sytuację wokół inwestycji do anglojęzycznego utworu, zagranego przez polski zespół muzyczny.

Na komentarz jednego z użytkowników o nagłym pojawieniu się profilu - że nie chodzi tu o rozwój Sejn, tylko o pieniądze, prowadzący odpowiadają: 

Jak podało suwalskie radio, sejneńscy kupcy mają prowadzić swoją własną zbiórkę podpisów przeciwko tym planom. Przypomnijmy, że decydujący głos będzie należał do rady miejskiej, która może zmienić studium zagospodarowania miasta dla terenu, o którym tak gorąco dyskutuje się teraz w Sejnach, uwzględniając postulaty pary przedsiębiorców.

Fot. streetview