
Internetowi oszuści stosują sztuczną inteligencję, aby "podrabiać" wizerunek znanych osób i przez ich usta namawiać do rzekomo intratnych inwestycji. Oszuści telefoniczni naśladują głos naszych bliskich.
Kampania #znamtenumery eksponuje nową metodę oszustw, które zaczynają się od internetowych filmików ze znanymi osobami - aktorami czy celebrytami, namawiającymi gorąco do inwestycji pieniędzy. W tej nietypowej kampanii jej twórcy obnażają kulisy tego procederu - przestępcy używają AI, aby ożywić zdjęcia celebrytów i wywołać złudzenie, że to oni osobiście wystąpili w promocyjnych filmikach. W prawdziwym życiu dalej widz wszedłby na przygotowaną przez przestępców stronę, nawiązał z nimi kontakt, wykonywał ich polecenia, aby "zainwestować" i... tracił oszczędności.
W kampanii zaś następnym krokiem po wejściu na stronę jest apel prawdziwych aktorów, m.in. Henryka Gołębiewskiego, aby nie dać się nabrać na chwytliwe hasła typu "Emerytura na maxa" i na sfabrykowane reklamy z gwiazdami. Jak wygląda takie ostrzeżenie z Poldkiem z "Podróży za jeden uśmiech" i Ziutkiem z "Lombardu. Życie pod zastaw"? Do obejrzenia tutaj [KLIK]
Inna nowa metoda sprawców oszustw, stosowana już w Polsce, to "podrabianie" z pomocą AI głosów naszych bliskich. Przestępca już nie tylko podaje się za kolegę wnuczka, czy dorosłego dziecka, ale przez telefon mówi głosem bliskiej nam osoby! Jak się przed tym chronić? Specjaliści proponują słowo-klucz. To rodzaj hasła, które znają tylko członkowie najbliższej rodziny. W trakcie alarmującego telefonu z prośbą o pieniądze, gdy nawet głos się zgadza, dla upewnienia się wystarczy zapytać dzwoniącego o hasło. Nasz bliski będzie je znał, a przestępca na tym pytaniu "polegnie".
Fot. kampanii #znamtenumery, zainicjowanej przez Komendę Główną Policji, Telewizję Puls, ekipę serialu „Lombard. Życie pod zastaw” i Fundację Telewizji Puls „Pod Dębem”
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie