
Mowa o obywatelu Litwy, zatrzymanym w weekend przez Policję we Frąckach. W ręce mundurowych wpadł też Brytyjczyk, który przekroczył prędkość.
W niedzielę we Frąckach zatrzymali oni do kontroli kierowcę volvo, który przekroczył dopuszczalną prędkość.
- Policjanci w trakcie rozmowy z mężczyzną wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że 30-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Obywatel Litwy tłumaczył swój pośpiech tym, że jedzie po prochy brata do Holandii.
Mężczyzna trafił do aresztu, mundurowi zatrzymali mu także prawo jazdy. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat - precyzuje oficer prasowa Edyta Pacuk.
Wcześniej, w piątek w Gibach funkcjonariusze kontrolując prędkość, namierzyli kierowcę nissana, który przekroczył prędkość dozwoloną na obszarze zabudowanym o 52 km na godzinę.
45-letni Brytyjczyk stracił prawo jazdy i dostał mandat karny.
Fot. arch. KPP Sejny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Lubię chleb że szmalcem