
Niecodzienne zgłoszenie otrzymała sejneńska straż pożarna. W jeziorze Długie (gm. Krasnopol) od ponad pół godziny znajdował się koń.
Wypłynął na środek jeziora i głośno sapał. Na ratunek zwierzęciu ruszył jego właściciel ale jego łódka nabrała wody i przewróciła się. Właściciel konia próbował wpław dostać się do konia.
Zanim dopłynął to został wyjęty z wody na łódź strażaków i zabrany na brzeg.
Strażacy dociągnęli konia do brzegu i wyprowadzili z wody oddając w ręce właściciela.
Dzięki sprawnie przeprowadzonym działaniom nikt nie odniósł strat.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie