
Gmina Puńsk. Sejneńscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu, którzy próbowali ukraść koparkę wartą blisko 30 tysięcy złotych. Zabrali ją, ale potem porzucili na grząskim polu w okolicach Puńska.
W poniedziałek sejneńscy policjanci otrzymali zgłoszenie od właściciela koparki. Mężczyzna stracił pojazd, którego wartość szacował na sumę blisko 30 tys. zł.
- Pracujący nad sprawą mundurowi już kilka godzin później odnaleźli skradziony pojazd. Był zaparkowany na polu, w gminie Puńsk. W toku dalszych czynności kryminalni ustalili odpowiedzialnych za to przestępstwo - podaje mł. asp. Edyta Pacuk, oficer prasowa komendanta KPP w Sejnach.
Okazali się nimi dwaj mieszkańcy powiatu sejneńskiego.
- Jeszcze tego samego dnia, 28- i 58-latek zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Jak ustalili policjanci, mężczyźni próbowali odjechać skradzioną koparką, ale dwa kilometry dalej ugrzęźli w błocie. Na polu porzucili pojazd. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty usiłowania kradzieży - informuje oficer prasowa.
Kodeks Karny przewiduje za to karę do 5 lat więzienia.
Fot. KPP Sejny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie