
Starosta sejneński wydał zgodę na budowę stacji, w której skroplony na czas przewozu gaz przywraca się do gazowej postaci. Obiekt ma powstać na ul. Wileńskiej.
Przenośna, kontenerowa stacja regazyfikacji (rozprężania) LNG ma być wzniesiona na dwóch działkach przy wlocie ul. Wileńskiej do Borku, po drugiej stronie ulicy od biurowca Inspekcji Sanitarnej. Razem z nią powstanie też zewnętrzna podziemna instalacja energetyczna i gazowa, oraz drogi wewnętrzne i zjazd w ul. Wileńską.
Starosta zatwierdził projekt i wydał Polskiej Spółce Gazownictwa pozwolenie na budowę tego obiektu. W zeszłym i obecnym roku w Sejnach odbyły się zebrania na temat zainteresowania gazyfikacją miasta. Jednym z inicjatorów był radny Sejmiku, Waldemar Kwaterski.
Chętni na tanią energię to nie tylko instytucje samorządowe, czy szpital, ale też firmy, mleczarnia, Spółdzielnia Mieszkaniowa i prywatni odbiorcy-właściciele nieruchomości. Gaz ziemny będzie dostarczany do rozprężalni cysternami.
Mimo, że przyszłym roku na Sejneńszczyźnie ruszy budowa gazociągu Polska-Litwa, to z punktu widzenia ekonomii główną jego zaletą będą podatki od nieruchomości dla gmin wiejskich, przez które będzie przebiegać gazociąg, tj. Puńsk i - w niewielkim stopniu Sejny. Ze względu na dużą odległość od miasta nie było szans na "podpięcie" Sejn do międzynarodowej linii przesyłu gazu.
Gaz uważany jest nie tylko za tańsze, ale też bardziej ekologiczne źródło energii, dzięki któremu można ograniczyć emisję gazów, pochodzących ze spalania węgla.
Fot. Pixabay
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie