
Omal nie doszło do utonięcia dwóch dziewcząt. Uratowała je szybka reakcja innych plażowiczów.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 15.00 w miejscowości Czerwony Krzyż. 12-latka spadła do wody z dmuchanego materaca, a jej 17-letnia siostra próbując ją ratować również zaczęła topić się. Na pomoc ruszyli przepływający pontonem plażowicze. Młodszej z dziewcząt nic się nie stało, starsza przebywa w szpitalu w Suwałkach- informuje Radio 5.
W ubiegłym roku utonęło w Polsce aż 709 osób, z czego 23 w województwie podlaskim.
Według danych Policji najczęstszą przyczyną wypadków tonięcia była kąpiel w miejscu niestrzeżonym, lecz nie zabronionym. Do tego należy dodać n admierną brawurę osób kąpiących się (często pod wpływem alkoholu), nieznajomość zbiornika wodnego, brak dostatecznych umiejętności pływackich oraz brak nadzoru osób dorosłych nad małoletnimi.
Wybierając się nad jezioro nie zapominajmy, że chwila nieuwagi, bądź przecenianie swoich umiejętności może mieć tragiczne konsekwencje.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie