
Dwa podobne zatrzymania w niedzielę i poniedziałek. Przez Sejneńszczyznę Afgańczyków wieźli Uzbecy.
W minioną niedzielę funkcjonariusze przystąpili do kontroli citroena. Ujawnili, że obywatele Uzbekistanu: 25-letni kierowca wraz z 22-letnim pasażerem przewozili 3 obywateli Afganistanu, którzy posiadali jedynie przepustki z łotewskiego ośrodka dla cudzoziemców.
- Migranci nie posiadali dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Kierowca nie posiadał paszportu, jedynie łotewską kartę pobytu, która figurowała w systemach jako dokument podlegający zatrzymaniu. Pojazd, którym podróżowali cudzoziemcy został zatrzymany jako dowód w sprawie. Obywatele Afganistanu zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji uproszczonej. W stosunku do obywateli Uzbekistanu sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy
- relacjonuje Ewelina Lewkowicz z POSG w Białymstoku.
W poniedziałek z kolei pogranicznicy w czasie kontroli drogowej toyoty sprawdzili 4 obywateli Afganistanu. Nie mieli oni żadnych dokumentów uprawniających ich do legalnego wjazdu i pobytu na terytorium Polski, jedynie przepustki z ośrodka dla cudzoziemców na Łotwie. Za kierownicą znów siedział Uzbek.
- Kierowca auta – 39-letni obywatel Uzbekistanu oświadczył, że przewozi migrantów z Łotwy na zachód Europy. Zgodnie z przepisami obywatele Afganistanu zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji uproszczonej. W stosunku do obywatela Uzbekistanu trwają czynności
- podaje E. Lewkowicz.
Wszyscy trzej obywatele Uzbekistanu zostali zobowiązani do powrotu do kraju pochodzenia, mają także zakaz wjazdu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej i państw strefy Schengen przez okres 10 lat.
Fot. POSG
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie