Reklama

Odpady bez zezwolenia

15/10/2021 15:21

Chciał wwieźć do Polski połamane europalety, choć jest to nielegalne. Wpadł w ręce celników w Ogrodnikach. Grozi za to kara do pół miliona zł lub do 5 lat więzienia.

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Suwałk operowali w Ogrodnikach. Skontrolowali ciężarówkę przewożącą z Litwy prawie 10 ton kawałków płyty wiórowej i uszkodzonych palet. Kierowca twierdził, że ma na nie odbiorcę w Podlaskiem.

- Wstępne oględziny ładunku wskazywały, że w naczepie znajdują są odpady, na przewóz których wymagane jest stosowne zezwolenie. Kierowca ciężarówki takiego dokumentu nie posiadał

- podał starszy aspirant Maciej Czarnecki, rzecznik białostockiej KAS.

Pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska obejrzeli ładunek i potwierdzili, że są to odpady. Ciężarówka z nielegalnym towarem została zabezpieczona. O sprawie powiadomiony został Główny Inspektor Ochrony Środowiska oraz prokuratura.

Reklama

Za nielegalne międzynarodowe przemieszczanie odpadów grozi kara pieniężna do 500 tys. zł oraz nawet 5 lat więzienia.

Wwóz tego typu, a nawet tylko transfer przez teren naszego kraju, wymaga zezwolenia inspektora ochrony środowiska. Kontroli podlegają też zakłady, które odbierają i przetwarzają odpady z zagranicy. Restrykcyjne prawo wprowadzono po to, aby śmieci z innych krajów nie trafiały do nas na dzikie wysypiska, ani nie były spalane w zwykłych piecach.

Fot. KAS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    wodoglowie - niezalogowany 2021-10-15 20:28:15

    zabrac prawko auto na 25 lat

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo sejny.net




Reklama