
Rada miejska Sejn zwiększyła dziś plan wydatków m.in. na pensje dla nauczycieli w miejskich placówkach oświatowych o ok. 200 tys. zł. Zmiana w budżecie była okazją do rozmowy na temat niedostatków budżetowych w ogóle.
O wynagrodzenia dla nauczycieli do końca roku 2022 dopytywał radny Bogusław Sojko, uzasadniając to pogłoską, że zabrakło na nie pieniędzy w budżecie.
Główna księgowa Urzędu Miasta Aneta Kimszal wyjaśniła, że w głosowaniu radni zwiększą budżet Zespołu Szkolno-Przedszkolnego o kwotę 293.400 zł.
- I to jest na wynagrodzenia, pochodne oraz na wydatki bieżące - zakup energii elektrycznej i oleju opałowego
- sprecyzowała.
- U nauczycieli jest tak, że rok szkolny nie pokrywa się z rokiem budżetowym. To, co jest planowane na jesieni poprzedniego roku, niekoniecznie ma odzwierciedlenie w następnym, bo od 1 września są nowe przydziały, nowe godziny, w związku z tym, kiedy dopiero otrzymamy nadgodziny za wrzesień, można oszacować, ile będziemy potrzebowali planu do końca roku
- dodała.
Główna księgowa poinformowała szerzej, że subwencja oświatowa na 2022 rok dla Sejn wynosi 5.288.979 zł, na same wynagrodzenia, "trzynastki" i pochodne wynagrodzeń potrzeba zaś 6.475.035 zł. Do subwencji od państwa miasto musi więc dopłacić kwotę ponad miliona zł, a także odprowadzić dotację dla szkoły niepublicznej, odpis na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych itp. Ogólnie miasto Sejny dopłaca do oświaty ok. 30 proc.
Jeszcze inny wątek związany z niedostatkami budżetowymi Sejn przedstawił burmistrz Arkadiusz Nowalski. Na pytania, dlaczego w tym roku z okazji Dnia Edukacji nauczyciele nie dostaną nagród finansowych, on sam i pracownicy odpowiadali zainteresowanym informacją o sytuacji finansowej miasta.
Wiąże się ona z planem sprzedaży uzbrojonego już gruntu inwestycyjnego Sejn, wchodzącego w skład Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Do dziś w 4 przetargach nie zgłosił się nikt. Jak powiedział Nowalski, ostrożnie liczono, że uda się sprzedać połowę.
Tymczasem wiele wskazuje na to, że wartość sejneńskiego gruntu pod inwestycje będzie spadała:
- W ostatnich dniach otrzymaliśmy informację, że Suwałki i Ełk dostały duże pieniądze na uzbrojenie terenów inwestycyjnych, co w gospodarce rynkowej oznacza, że ceny gruntów inwestycyjnych w tym regionie powinny spaść
- powiedział włodarz, podsumowując, że Sejny nie "wtopiły" w niczym, a taka jest sytuacja.
Suwałki otrzymały w październiku 48,4 miliona zł z 5. edycji rządowego Programu Inwestycji Strategicznych na uzbrojenie terenu SSSE.
Cała wypowiedź burmistrza w nagraniu z dzisiejszej sesji (w 1:22:55 min.)
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie