
Turyści jechali wartym 120 tys. zł kamperem marki fiat ducato, który okazał się skradziony we Włoszech. Ich podróż zakończyła się w okolicach Sejn.
Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Sejnach przystąpili do kontroli fiata-kampera na włoskich numerach rejestracyjnych. Podczas sprawdzania legalności pochodzenia pojazdu okazało się, że figuruje on w Systemie Informacyjnym Schengen jako utracony na terytorium Włoch. Pojazdem podróżowało czterech obywateli Litwy.
- Po sporządzeniu wymaganej dokumentacji 41-letniego kierowcę wraz z 38-letnim pasażerem przesłuchanym w charakterze świadka zwolniono, natomiast pojazd przekazano Policji w Sejnach celem dalszego postępowania - podaje rzeczniczka Podlaskiej SG, major Katarzyna Zdanowicz.
Fot. POSG
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie