
Do szpitala w Sejnach trafił mężczyzna, który przebywał w przyczepie kempingowej nad jeziorem Gaładuś. Doszło tam do pożaru.
Pożar wybuchł w ostatni wtorek, sejneńscy strażacy otrzymali powiadomienie po godzinie 16.00. Na miejscu działały dwa zastępy zawodowej Straży z Sejn, a także ochotnicy z Żegar, Ogrodnik i Bubel. Przyczepa spłonęła mimo działań ratowniczych.
Mężczyzna, który był w niej, gdy wybuchł pożar, został odwieziony do szpitala z poparzeniami.
Z nieoficjalnych informacji wiemy, że zmarł.
Fot. arch. ilustr. Komenda PSP w Sejnach
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie