Reklama
Porozumienie w sprawie śmieci
17/05/2020 14:24
Samorządy z Sejneńszczyzny będą wspólnie dążyły do powstania na naszym terenie spalarni śmieci. Wójt gminy Sejny prognozuje, że może ona powstać obok oczyszczalni w Marynowie.
Podwyżki dyktowane przez suwalskie Centrum Przetwarzania Odpadów stawiają nasze samorządy, a więc nas pod ścianą. Podwyżki stawek śmieciowych dla mieszkańców gminy Sejny, do których na majowej sesji nie doszło wskutek remisu głosowania, wrócą jeszcze w tym roku na obrady tej rady. Suwalski odbiorca podbił gminie ceny o 50 proc.
- Wyliczyliśmy, że w gminie liczącej cztery tysiące mieszkańców będziemy musieli zapłacić o sto osiemdziesiąt tysięcy złotych więcej - mówi wójt Dariusz Łostowski.
Podobnie w gminie Krasnopol i pozostałych wraz z miastem Sejny. Samorządy Sejneńszczyzny zwróciły się do marszałka województwa z prośbą o przyspieszenie procedur koniecznych do budowy instalacji utylizacyjnej. Chcą utworzyć konsorcjum i znaleźć inwestora, który wybuduje obiekt i będzie produkował ciepło. Zainteresowana jego odbiorem jest Spółdzielnia Mieszkaniowa w Sejnach, o czym zapewnia prezes i zarazem radny miejski, Marek Zubrzyński.
30-40 proc. - tyle oszczędności według szacunków samorządów może przynieść powstanie spalarni i utylizacja odpadów u nas, bez wywożenia ich poza powiat.
Fot. arch.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.Zaloguj się
Reklama
Wideo sejny.net
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Rozumiem, że to jest jakiś żart? Oszczędności 30-40%? Proszę o konkretne wyliczenia. Zanim się ogłosi wszem i wobec genialny pomysł wypadałoby zapoznać się z kosztami jego realizacji. Spalarnia to koszt kilkunastokrotnie większy niż oczyszczalnia w Sejnach, z której jak wiadomo miasto ledwo się wypłaciło... Poza tym spalanie śmieci nigdy nie będzie przynosiło oszczędności. Jedyne co można zrobić (i to nawet za darmo) to ograniczyć ich generowanie.
Przecież jest napisane, że są to szacunki. Czego nie rozumiesz?
Samorządy nie zamierzają brać na swoje barki tej inwestycji co ja wprost widzę zapisane powyżej. Gdyby nawet to w przeciwieństwie do oczyszczalni, nie trzeba kłaść kolektorów do innych gmin a śmieci są już teraz wożone. Tym samym koszty i korzyści z zakładu termicznego przetwarzania śmieci są nie tylko dla miasta ale i pozostałych gmin powiatu.
Budowa zakładu termicznego przetwarzania odpadów tania nie jest ale skoro są firmy chętne do zainwestowania to dlaczego się przed tym bronić? Bez obaw, zechcą drożej to nadal będzie możliwość śmieci do Suwałk wozić a przynajmniej podatek od nieruchomości w gminie zostanie.
Ograniczenie ilości śmieci kosztu nie zmienia. Kiedy nic nie przetwarzamy u siebie to nadal mamy ten sam koszt wywiezienia i przetworzenia poza Sejnami. Nieważne czy to 100 ton czy 10 ton.
A nie będzie jakiegoś smrodu czuć,bo coś tak jakoś blisko miasteczka to będzie.