
Kierowca z Pomorskiego wpadł na Sejneńszczyźnie, bo nie zwolnił w terenie zabudowanym. Od aresztu wybronił się, płacąc zaległą grzywnę.
W weekend policjanci z sejneńskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę opla, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 17 kilometrów na godzinę.
- Do zdarzenia doszło w jednej z sejneńskich miejscowości. Podczas sprawdzania 39-latka w policyjnych systemach okazało się, że jest on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Kościerzynie za wykroczenie skarbowe. Mężczyzna nie trafił jednak do aresztu, bo uiścił zaległą karę finansową w wysokości 1500 złotych
- poinformowała dziś oficer prasowa KPP Sejny, Iwona Hołdyńska.
Fot. arch. ilustrac. KPP Sejny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
polowali polowali az upolowali, dziekujemy, dziekujemy.