
W poniedziałek i wtorek w Sejnach Stowarzyszenie Polska Organizacja Wojskowa uczci 103. rocznicę wybuchu Powstania Sejneńskiego.
Program:
poniedziałek 22 sierpnia
godz. 9:00 – X Marsz Szlakiem Powstania Sejneńskiego: przemarsz z Gib do Sejn,
godz. 12:00 – zapalenie zniczy na grobach żołnierzy P.O.W. i WP na cmentarzu w Berżnikach i pod Pomnikiem Peowiaka w Poćkunach,
godz. 23:00 – złożenie kwiatów pod tablicą pamiątkową ku czci Marszałka Józefa Piłsudskiego (Urząd Miasta Sejny),
godz. 23:30 – uroczysty apel wieczorny z okazji 103. rocznicy wybuchu Powstania Sejneńskiego pod Pomnikiem Powstania Sejneńskiego.
wtorek 23 sierpnia
godz. 9:00 – uroczysty apel poranny na Cmentarzu Parafialnym w Sejnach, porządkowanie grobów, zapalenie zniczy i złożenie kwiatów na grobach żołnierzy P.O.W.- Powstańców Sejneńskich i żołnierzy WP, poległych w latach 1919-1920,
godz. 12:00 – obiad żołnierski z rodzinami Peowiaków, powołanie Komitetu budowy tablicy pamiątkowej ku czci ppor. Wacława Zawadzkiego ps. Rózga w Sejnach,
godz. 22:00 – X Marsz Szlakiem Powstania Sejneńskiego: przemarsz z Sejn do Płaskiej, postój w Pomorzu - zapalenie zniczy pod Kapliczką (miejsce śmierci Powstańców 1863 r.), zakończenie Marszu.
Stowarzyszenie obchodzi w tym roku 10-lecie reaktywowania Polskiej Organizacji Wojskowej. Obchody zaczęły się 12 lipca w Ełku, 15 sierpnia uczestnicy przeszli pierwsze 26 kilometrów marszu z Augustowa do Bakaniuka, a 17 sierpnia - 38 kilometrów z Bakaniuka do Maćkowej Rudy.
W drodze mieli uroczysty apel w Krasnopolu i postój w Sumowie, gdzie doszło do powołania Komitetu budowy Pomnika Czynu P.O.W. w Sumowie. 20-21 sierpnia w Gibach odbyli walny zjazd, wzięli także udział w odsłonięciu obelisku ku czci żołnierzy P.O.W. z kompanii „Giby” i ich dowódcy podchorążego Józefa Rosińskiego.
Powstanie Sejneńskie rozpoczęło się w nocy z 22 na 23 sierpnia 1919 roku i miało na celu wyparcie litewskiej administracji z Sejn. Najbardziej intensywne walki trwały sześć dni, ostatnie potyczki zaś - do 9 września. Po litewskiej stronie demarkacyjnej linii Focha walczono jeszcze przez ok. dwa miesiące. Samo miasto Sejny przechodziło z rąk do rąk kilkanaście razy.
Powstanie zorganizowane przez Polską Organizację Wojskową zadecydowało o przynależności tej ziemi do Polski i zmieniło stosunki polsko-litewskie na naszym terenie, co odczuwane jest do dziś.
- Polacy, podobnie jak Litwini, walczyli o swoje, każdy miał swoje racje, a ofiary były po obu stronach. W kwestii porozumienia trzeba zrobić wszystko, co jest możliwe - mówił w trakcie jednej z rocznic nieżyjący obecnie wicestarosta sejneński Romuald Witkowski.
Plakat z www.parafii Krasnopol
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie