Przetarg na rozbudowę krajowej szesnastki

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na rozbudowę "szesnastki" między Augustowem, a Głębokim Brodem. Tymczasem przeciwnicy ruchu tirów w kierunku Litwy przez Augustów zasygnalizowali, że woleliby, aby prowadził on przez Suwałki oraz Sejny.

Wykonawca będzie miał czas na zrealizowanie robót do końca czerwca 2023 roku. Przetarg dzieli inwestycję na dwie części: rozbudowę K-16 na odcinku od Augustowa do Głębokiego Brodu (22,2 km) oraz tzw. przejścia przez Wygodę na drodze nr 63 w Augustowie. Jeśli chodzi o pierwszą część, wykonawca będzie miał za zadanie zaprojektować i rozbudować trasę do klasy GP (przyspieszonego ruchu) z zatokami autobusowymi, ciągami pieszo-rowerowymi itp. infrastrukturą. Czas na składanie ofert mija 9 marca. Inwestycja ma znaczenie wojskowe, dostosowuje też drogę do unijnych wymogów. Po zakończeniu robót ma ona spełniać warunki do ruchu o nacisku 11t/oś.

W Augustowie nie ustają spotkania komitetu zawiązanego przez przeciwników powrotu tirów na tę trasę, zaniepokojonych drugą częścią planów GDDKiA, związanych z budową wschodniej obwodnicy tego miasta na Wygodzie. Pojawił się wśród nich głos, że ciężarówki na Litwę powinny jeździć w przyszłości przez Suwałki i Sejny, bo to tereny mniej atrakcyjne turystycznie niż okolice Augustowa i Puszcza Augustowska.

Jaka jest odpowiedź burmistrza Sejn, Arkadiusza Nowalskiego? Pisaliśmy tutaj. Proponuje on budowę obwodnicy naszego miasta, obchodzącej je od ronda na trasie Suwałki-Sejny po ulicę Powstańców Sejneńskich, koło mleczarni, z budową mostu na Marysze, mogącego unieść ciężki transport. W GDDKiA rozważano taki wariant, ale drogowcy nie byli skłonni go zastosować.

Starosta Maciej Plesiewicz chce spotkania z przedstawicielami GDDKiA, aby poznać plany drogowców na przyszłość tej trasy, na to, czy i na jak długo ma ona przyjmować ruch ciężarowy. Mówi, że mieszkańcy żywią słuszne obawy o zakłócenie spokoju, czy prowadzenia działalności agroturystycznej.

Fot. arch. Głęboki Bród.