Radni miejscy odrzucili możliwość zamiany dróg

Dyskusja nad obawami i omawianie wątpliwości z udziałem mieszkańców - tak wyglądał wstęp do glosowania nad uchwałą o zamianie administracji dróg wojewódzkiej (Piłsudskiego) i miejskiej (Wojska Polskiego) w Sejnach.

Uzasadnienie do uchwały i jego uzupełnienie ze strony burmistrza Arkadiusza Nowalskiego przytaczamy tutaj:

Na sesji stawiła się grupa mieszkańców, którzy mówili o swoich obawach odnośnie ruchu pojazdów przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Sejnach i bezpieczeństwie dzieci. 

Rodzice wskazywali, że obecnie odczuwają brak miejsc parkingowych, przez co przy dzisiejszym ruchu martwią się o swoje pociechy.

Burmistrz wielokrotnie zapewniał, że zmiana ta nie spowoduje innego ruchu pojazdów niż dotychczasowy a w przestrzeni publicznej rozdmuchano bańkę z informacjami wzbudzającymi strach.

Mieszkańcy podnosili, że ludzie wybiorą przejazd ulicą Wojska Polskiego bo tak ich poprowadzą nawigacje.
Naszym zdaniem nawigacje oceniają odległość i/lub czas przejazdu, więc przed i po zmianie kategorii ulic poprowadzą tak samo. 

Część obecnych wskazywała, że ul. Wojska Polskiego nie nadaje się do ruchu pojazdów ciężarowych, z uwagi na małe ronda, wąskie skrzyżowanie z ulicą 1 Maja i niewystarczającą nośność drogi. Burmistrz ripostował, że wykonanie ulic jest prawidłowe i spełniają wymagania dla dróg wojewódzkich ale nie ma wiele tego typu pojazdów przejeżdżających przez miasto. 
Utrudniony przejazd, z powyższych powodów, odstrasza kierowców długich pojazdów. 

Radny Sojko dodatkowo postawił zarzut, że po przebudowie przy szkole ulica Wojska Polskiego jest węższa. Przypuszczamy, że to świadome podejście projektanta do ograniczania szybkości przejazdu. Są publikowane statystyki, informujące że zwężenie jezdni w centrach miast zmusza do większej ostrożności i wyhamowuje ruch pojazdów. Zmniejszanie liczby wypadków tym sposobem jest już światową tendencją. 

Obawy wzbudzała też informacja o zamknięciu przez miasto, gdyby stało się właścicielem, części ulicy Piłsudskiego. 
Intencją burmistrza jest zaplanowanie centrum na nowo na co miasto pozyskało pieniądze. Projekt obejmujący ulice zostanie przygotowany przez fachowców i podlegał będzie konsultacjom, jednak burmistrz nie przewiduje zamknięcia jakiejkolwiek części ul. Piłsudskiego. Możliwe, że projektant  zaproponuje zwężenie pod miejsca parkingowe i jednokierunkowy przebieg ulicy (np. na odcinku od sklepu Adex od kościoła, przyp. redakcji) na wzór obecnie wykonanego przy hotelu Skarpa. Nowe rozwiązania jeśli się pojawią to takie by nie utrudnić ruchu przez miasto. Większy łuk na skrzyżowaniu przy kościele, po zrobieniu jednokierunkowej ulicy, ułatwi wręcz bezpieczny przejazd samochodów gabarytowych, bez systematycznego najeżdżania na chodnik co widać na często wyrywanych palach zabezpieczających przechodniów. 

Przejęcie ulicy Konarskiego to natomiast szansa na utworzenie nowych miejsc parkingowych poprzez lekkie zwężenie nie zmniejszające wygody przejazdu dla pojazdów ciężarowych i tym samym nie zmuszające do kierowania się w ulicę Wojska Polskiego. 

Dzień po sesji pojawiła się nadzieja na szybszą realizację potrzeb miasta. Burmistrz Nowalski i starosta Plesiewicz znaleźli nowa koncepcję zmiany ruchu. W piątek spotkają się przedstawiciele ratusza i starostwa by przedyskutować inny kształt zamiany ulic, taki który nie obejmuje Wojska Polskiego. 

Najbardziej istotne, naszym zdaniem, wypowiedzi zebraliśmy w krótkim filmie. 

Relacja kierownik Dominiki Sidor, wyjaśnienia burmistrza, pytania i wątpliwości mieszkańców oraz odpowiedzi burmistrza od 1:27:30 min. nagrania z sesji.

Ostatecznie komisje stałe rady miejskiej większością głosów były przeciwko uchwale. W głosowaniu decydującym o uchwale "za" było 2 radnych, przeciwko zagłosowało 7 radnych, przy 2 głosach wstrzymujących. Uchwała nie została więc podjęta.