
24 września przedstawiciele PKP spotkają się z mieszkańcami Puńska, żeby pokazać im warianty przebiegu Rail Baltici. Aż 1,3 tys. osób w tej miejscowości zaprotestowało przeciwko kładzeniu torów między skansenem, a cmentarzem, blisko ulicy Morkusa.
Rail Baltica to planowana nowoczesna trasa kolejowa, na której pociągi mają rozwijać prędkość od 200 do 250 km na godzinę. Linia będzie biegła z Ełku przez polsko–litewską granicę do państw nadbałtyckich.
Oczekiwana inwestycja dla Puńska okazała się kłopotliwa, kiedy w tym roku wyszło na jaw, że PKP w jednym z wariantów planuje zmianę przebiegu torów. Zamiast w Trakiszkach, przy opuszczonym, ale wciąż nie przestarzałym budynku dworcowym, pociąg miałby się zatrzymywać bliżej centrum Puńska, a tory miałyby biec w okolicy ul. Morkusa, pomiędzy cmentarzem, a skansenem litewskim.
Dla mieszkańców i właścicieli gruntów w tej części Puńska oznaczałoby to wywłaszczenia, zmiany granic działek, a kto wie, czy nawet nie wyburzenia domów. 1,3 tys. podpisów w proteście przeciw temu wariantowi zebrał wójt gminy Witold Liszkowski, a następnie interweniował w tej sprawie m. in. w kancelarii premiera Litwy. Za odrzuceniem tej opcji przemawia to, że litewska, już zbudowana część Rail Baltici jest „zorientowana” na Trakiszki. Ta miejscowość była też wymieniona z nazwy we wspólnym porozumieniu obu krajów o budowie tej linii kolejowej.
We wtorek 24 września o 13.00 w Domu Kultury Litewskiej w Puńsku reprezentanci PKP spotkają się z puńszczanami, aby przedstawić im wszystkie warianty budowy Rail Baltici i związane z tym zmiany w układzie dróg i dojazdu do pól oraz domów. Dla mieszkańców będzie to okazja do przedstawienia swoich racji w tym sporze.
Na fot. pociąg towarowy na gotowych torach Rail Baltici w Sestokai na Litwie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Treść komentarza...