
Doszło do naruszenia kilkunastu pochówków cmentarza staroobrzędowców w Białogórach - stwierdza Prokuratura Rejonowa w Sejnach i stawia pierwsze zarzuty.
Podstawą była opinia uzyskana od biegłego z zakresu archeologii. Prokurator rejonowy Rafał Haraburda nie precyzuje, komu zarzuty zostały postawione, jednak sprawę określa jako rozwojową, co oznacza, że zarzuty może usłyszeć ktoś jeszcze.
Śledczy sprawdzali, czy doszło do znieważenia zwłok, pochowanych na cmentarzu Rosjan staroobrzędowców w Białogórach. W sąsiedztwie wpisanej do rejestru zabytków nekropolii prywatni nabywcy działki wymienili grunt pod cele rekreacyjne. Podczas prac znaleziono kilkanaście ludzkich kości, szacowanych na ok. 50 lat.
Ziemia została wywieziona w kilka miejsc w Sejnach, m.in. nad Marychą. Gdy sprawę nagłośniła Naczelna Rada Samoobrzędowców, podnosząc, że sprzedana działka to także dawny teren cmentarny, wierni ustanowili dyżury przy usypiskach ziemi, aby nie doszło do usuwania szczątków i zacierania wyników dochodzenia.
Nabywcy działki zapewniali, że nie wiedzieli nic o przeszłości tego terenu. Oddzielne postępowanie prowadzą śledczy z Ełku. Sprawdzają oni, czy urzędnicy gminy Giby i powiatu sejneńskiego złamali przepisy, wydając m.in. decyzję o warunkach zabudowy.
Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach. Poparcie dla praw staroobrzędowców wyrazili m.in. noblistka Olga Tokarczuk i naukowcy z Katedry Języków Słowiańskich Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Fot. WUOZ Białystok
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
O cmentarzu wiedziały wszystkie strony z urzędu na pewno myśleli że to przejdzie tak jak wiele innych spraw.
Tomasz Andrukiewicz bedzie piekl "murzynka" dla owsika(tak informuje czerwone radio 5 z suwaliszek). Co na ta lewacko-POlszewicko-faszystowskie szczyny sejnenskie?
Byli pewni że cmentarz zniknie i nikt nie będzie wiedział, tak jak cerkiew zniknęła w Pogorzelcu, a pojawiła się w Gibach jako kościół rzymsko-katolicki. Ewidentny brak poszanowania innym nacjom.
Z tego co wyczytałem cmentarz też został sprzedany jako działka . Pewnie się mylę.
Takiej prostoty, mowy nienawiści jakie są używane przez ,,niby znawców tematu", chyba nigdzie nie ma, właśnie jeżeli jest jeszcze jakaś sprawiedliwość w tym kraju to takimi ludźmi powinna się jak najszybciej zająć, czas goni, a idiotów ciągle przybywa.