
Sejneńska prokuratura zajmowała się sprawą na tle nienawiści rasowej. Przed sądem stanie dwóch mężczyzn, którzy napadli w Ełku na Nigeryjczyków, kradnąc im m. in. różaniec i kosztowny zegarek.
Do napaści doszło we wrześniu zeszłego roku. Mariusz C. i Rafał M. spotkali dwóch obywateli Nigerii na ulicy Grodzieńskiej w Ełku. Ciemnoskórzy turyści wzbudzili w nich furię, sprawcy zaczepili ich i zaczęli popychać, oraz szarpać za ubrania. Lżyli ich i grozili pobiciem. Potem zażądali od napadniętych mężczyzn pieniędzy, ostatecznie wyrywając im to, co mieli przy sobie: różaniec, okulary i ręczny zegarek. Poszkodowani oszacowali straty na kwotę 3,1 tys. zł.
Prowadząca postępowanie prokuratura w Sejnach oddzieliła dwa różne zarzuty wobec Mariusza C. i Rafała M. Pierwszy z nich to stosowanie przemocy i groźby bezprawnej, oraz znieważanie z powodu przynależności rasowej, drugi - rozbój.
- Za pierwszy czyn grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności, a za drugi do lat dwunastu - informuje Prokuratura Rejonowa w Sejnach.
Fot. arch. Prokuratura Rejonowa w Sejnach.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie