
Młodego mężczyznę uratowali przed zamarznięciem sejneńscy policjanci.
W niedzielę w nocy do dyżurnego
sejneńskiej Policji zadzwonił mężczyzna i powiedział, że jest mu zimno i nie może
chodzić. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol. W związku z tym, że mężczyzna
powiedział tylko, że jest w Aleksandrowie patrol miał problem, aby go znaleźć.
Dyżurny postanowił nawiązać z mężczyzną kontakt telefoniczny i uzyskać więcej
szczegółów dotyczących miejsca w którym obecnie znajduje się. Uzyskane
informacje przekazał policjantom z patrolu, którzy w końcu odnaleźli leżącego w
polu mężczyznę. Na miejsce przybyła karetka pogotowia i zabrała zziębniętego
amatora nocnych spacerów do szpitala.
źródło: http://sejny.policja.gov.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie