Reklama

Walka z suszą

21/05/2020 07:31

18 milionów zł zamierzają wyłożyć Wody Polskie w Białymstoku na system zastawek i urządzeń wodnych do retencji korytowej w Podlaskiem, w tym - progu na rzeczce Puńsk. A na razie będą przeprowadzane typowe, jak co roku, prace melioracyjne.

Wczoraj prezes Wód Polskich Przemysław Daca wizytował jeden z jazów na rzece Narew, gdzie ogłosił program walki z suszą. Kosztem 18 milionów zł to państwowe gospodarstwo zamierza odnowić lub zbudować w Podlaskiem system urządzeń wodnych: jazów, spiętrzeń i progów, które pozwolą w okresie suszy spiętrzać wodę i nawadniać w ten sposób okoliczne pola. Nazywa się to retencją korytową. W ciągu trzech lat WO chce zatrzymać 13 milionów metrów sześciennych wody.

Jak informuje rzeczniczka WO w Białymstoku, Agnieszka Giełażyn-Sasinowicz, w ramach tych planów u nas na rzeczce Puńsk ma powstać jeden próg wodny.

Wody póki co w końcu kwietnia ogłosiły przetarg na konserwację zastawek i czyszczenie koryt oraz uzupełnianie wyrw w brzegach rzek, rzeczek i cieków wodnych na naszym terenie. Prace mają potrwać od połowy lipca do końca października. Będą wykonane na rzekach Marysze, Wierśniance, Czarniawce, Marychnie (inaczej Dziedziulce), Hołniance, Jenorajście, Puńsk, Pawłówka, Żubrówka i Sejwy (część z tutejszych rzek nie doczekała się nazw i w dokumentacji określa się je po nazwach miejscowości, przez które płyną).

Prof. Andrzej Górniak, hydrobiolog z Uniwersytetu w Białymstoku ocenia, że dzięki lasom, torfowiskom i bagnom sytuacja w Podlaskiem nie jest jeszcze dramatyczna. Jednak melioracja, przeprowadzona w naszym regionie dekady temu, polegała głównie na odwadnianiu i miała rujnujący skutek dla dolin rzek.

- Nie ma powszechnego i poprawnego gospodarowania wodą. Dlatego uważam, że w pierwszej kolejności trzeba wystosować apel do rolników, by w najbliższym czasie jak najszybciej opuścili zastawki i zaczęli piętrzyć wodę. To poprawi przyrost biomasy na użytkach zielonych, część wody trafi też do wód podziemnych - mówi naukowiec Wrotom Podlasia, przyznając, że te zastawki często są w złym stanie.

Cały wywiad o suszy w Podlaskiem można przeczytać tutaj.

Fot. arch. Marycha między ul. Grodzką i Strażacką.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo sejny.net




Reklama
Wróć do