
Pijany udawał samobójcę, aby policjanci odebrali go z imprezy w gminie Krasnopol i odwieźli do domu.
W czwartkową noc sejneński dyżurny otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który kilka razy dzwonił na numer 112 i żądał przyjazdu "niebieskiej taksówki". Podczas rozmowy z dyspozytorem zgłaszający dodał, że jeśli jego żądanie nie zostanie spełnione, odbierze sobie życie.
Kiedy policjanci przyjechali do domu w gminie Krasnopol, zastali dwóch mężczyzn podczas imprezy alkoholowej.
- Jak ustalili mundurowi, to 30-latek prosił o ich przyjazd. Tłumaczył policjantom, że nie mógł dodzwonić się do taksówkarza, więc pomyślał, że to oni odwiozą go do domu. Dodał, że jego zgłoszenie związane z chęcią odebrania sobie życia to tylko żart, który miał ich skłonić do przyjazdu. Jego żarty skończyły się, kiedy policjanci poinformowali go, że skierują wniosek do sądu za bezpodstawne wezwanie Policji - podsumowuje oficer prasowa Edyta Pacuk.
Fot. arch. ilustr. KPP Sejny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
To wkącu "podwieźli" to?
policja nic nie robi, nie dzwoncie do nich nawet jak sie palui, bo obciaza ciebie bezasadnym, budzeniem ze snu milicjanta.
praca z narazeniem zycia i zdrowia policjanta polega na , wpisaniu w notesik interwencji, a spraw swoich dochodz w sadzie,
Na rowery .
Wzywanie niebieskiej taksówki jest zasadne dla posiadacza ,, żółtych " papierów .
A po Budwieciu codziennie jeździ niebieska taksówka i Dowódcę Półku Przeciwwojennego odwozi do domu i nikt wielkiego halo nie robi
wogole nic nie robia tylko jezdza, instytucja wydmuszka do kasacji. a w budwieciu zawsze woza pijanego wojaka