
W powiecie sejneńskim policjanci z Suwałk zatrzymali kierowcę hondy, która dachowała w niedzielę w Leszczewku.
Autem, które odbiło się od drzewa i dachowało, jak się okazuje, jechało dwóch mężczyzn:
Na miejscu zdarzenia służby znalazły jednak tylko pasażera. Policjanci z KMP w Suwałkach wszczęli więc poszukiwania kierowcy hondy, który zostawił pasażera w rozbitym aucie.
Jak podała mediom Eliza Sawko z suwalskiej Policji. 39-letniego suwalczanina udało się zatrzymać w powiecie sejneńskim. Był wówczas trzeźwy, ale pobrano mu także krew do badań pod kątem innych środków zmieniających świadomość.
Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego.
Kodeks karny za to, a także za oddalenie się z miejsca wypadku przewiduje karę do 4,5 roku więzienia.
Fot. KMP Suwałki
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie