
Jutro rada powiatu zagłosuje nad proponowanymi przez starostę zmianami w budżecie, w tym - nad przeznaczeniem pieniędzy na pomiary do dokumentacji remontu drogi Sejny-Żegary. Co dalej będzie z tą drogą, to wciąż zależy od wkładu finansowego gminy Sejny.
Szeroko rozmawiano o tym na wtorkowej sesji rady gminy Sejny, na której gościł starosta Maciej Plesiewicz. Jeden z radnych zapytał go o drogę do Widugier przez Kielczany. Starosta przyznał, że jej stan na pewno odbiega od stanu powiatowych dróg, niedawno oddanych po przebudowach. Jednak są powiatowe trasy w stanie gorszym.
- Uważam, że gorszy na chwilę obecną jest odcinek Gryszkańce-Żegary-Dusznica i droga na Krasnowo. Tam jest łata na łacie. Już zarezerwowaliśmy w budżecie środki na ten cel, mam nadzieję, że w piątek rada przyjmie te zmiany jednogłośnie. Zlecimy geodecie wykonanie pomiaru do stworzenia mapy do celów projektowych i to będzie pierwszy element jeśli chodzi o wykonanie dokumentacji tego odcinka Gryszkańce-Żegary-Dusznica – powiedział starosta.
Chodzi tu o drogę z Sejn przez las Borek do Żegar, oficjalna jej nazwa zawiera Gryszkańce, co może być mylące.
Powiat zleci geodecie wykonanie pomiaru na odcinku nieco ponad 4 km. A jaki odcinek będzie realizowany, to nadal zależy od wkładu gminy Sejny, którego powiat oczekuje.
- Myślę, że w tym roku jeszcze wrócimy do rozmów. No i ustalimy przede wszystkim, czy będziemy realizowali cały odcinek, czy tylko część tego odcinka – mam na myśli odcinek leśny, to jest ponad 2,5 km, bo on jest w najgorszym stanie, do miejsca, gdzie jest postawiona tablica Sztabinki. Myślę, że będzie nam łatwiej mówić po przetargach w gminie, po inwestycjach, które macie do realizowania, co dalej z odcinkami drogi, o której wspomniałem – powiedział Maciej Plesiewicz.
Wójt Dariusz Łostowski istotnie wcześniej mówił o rozpoczęciu procedur przetargowych na inwestycje: salę sportową w Poćkunach i wodociągi. Określił te inwestycje, jako potrzebne gminie jak powietrze. Nawiązał do ubiegłorocznej „rozgrywki” z powiatem, któremu gmina przekazała mniejszą dotację na remont powiatowej drogi, niż to najpierw deklarowała. Wyjaśnił to próbą obrony przed utratą zdolności kredytowej.
- Tutaj nie było złej woli ze strony gminy. Gdybyśmy wtedy przeszarżowali, na dzisiejszej sesji byśmy rozmawiali, z której inwestycji rezygnujemy: z sali, czy z wodociągów. Chcemy coś tu na powiecie zrobić, ale finanse są bezwzględne – mówił Łostowski o możliwości współpracy z powiatem.
Fot. arch. Droga Sejny-Żegary w leśnym odcinku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przy okazji przebudowy tej drogi można by pomyśleć o jednym lub dwóch parkingach leśnych. Niewielkie parkingi nieutwardzone na 3-4 auta, stojak na rowery, proste stanowisko serwisowe dla rowerzystów, 2-3 stoliki do odpoczynku. Przyda się grzybiarzom i wpłynie pozytywnie na turystyczny wizerunek regionu.
...i ścieżka rowerowa. W wielu gminach promujących turystykę, ścieżki rowerowe są nieodłącznym elementem dróg asfaltowych.
Ścieżka rowerowa kakurat tam jest zbędna. Ruch samochodowy jest znikomy, a poza tym nie ma kontynuacji na odcinku Gryszkańce-Sejny i w samych Sejnach.
Ścieżkę rowerową warto natomiast zrealizować w przyszłości przy okazji przebudowy drogi Sejny-Pogorzelec-Maćkowa Ruda. Tam już trochę aut się kręci, a też jest szansa na zachęcenie "wigierskich" turystów do skręcenia w kierunku Sejn.