
Białostoczanin chce, aby radni sejneńscy zobowiązali się, że zapobiegną tworzeniu ośrodka dla migrantów w Sejnach. Na sesji w listopadzie zagłosują oni nad odrzuceniem tej petycji. "(...) strategia rozwoju Miasta nie zakłada budowy lub uczestnictwa Miasta w budowie lub funkcjonowaniu ośrodków dla imigrantów" - brzmi uzasadnienie.
28-letni białostoczanin, znany z działalności w Młodzieży Wszechpolskiej, pisze w imieniu swoim i "mieszkańców, którzy zwrócili się do niego o interwencję" (prawdopodobnie chodzi o mieszkańców województwa, bo takie petycje trafiły też do władz samorządowych innych miejscowości w Podlaskiem). W petycji do rady miejskiej Sejn apeluje, aby podjęła ona uchwałę, w której zobowiąże się, że użyje wszelkich prawnych metod, aby nie dopuścić do utworzenia na jej terenie jakichkolwiek ośrodków dla imigrantów nielegalnie przekraczających granicę Państwa i wnioskujących o azyl.
Autor petycji chce, aby samorząd nie uczestniczył w żadnych programach rządowych czy unijnych, których celem jest budowa bazy lokalowej dla migrantów, a także by protestował, jeśli dowie się o planach budowy takiego ośrodka.
W projekcie uchwały "W sprawie rozpatrzenia petycji mającej na celu podjęcia przeciwdziałań w przypadku tworzenia na terenie gminy ośrodków dla imigrantów" rada miasta Sejny uznaje, że nie zasługuje ona na uwzględnienie. Powód to fakt, że samorząd nie zajmuje się kreowaniem polityki migracyjnej na swoim terenie i że - jak autor petycji sam zauważył - tworzenie ośrodków dla imigrantów nie leży w jego kompetencji.
- W tym miejscu warto wskazać, że to Rada Ministrów obecnie przygotowuje strategię migracyjną, w której określa m.in. koncepcję budowy Centrów Integracji Cudzoziemców. Z projektów dokumentów nie wynika jednak, ażeby Miasto Sejny miało być adresatem tychże planów lub projektów.
Jednocześnie pragniemy wskazać, iż jako Miasto leżące na pograniczu, w bezpośrednim sąsiedztwie z Litwą, Białorusią oraz w sąsiedztwie z Obwodem Królewieckim, bacznie przyglądamy się kwestii migracji i reagujemy w sytuacjach zagrożenia. Na chwilę obecną, mimo intensyfikacji migracji na pograniczu polsko-białoruskim, w ocenie Rady Miasta, nie ma bezpośredniego zagrożenia dla funkcjonowania lub zmiany jakości życia w Mieście Sejny.
Obecnie, Miasto Sejny nie ma w swoich planach, również tych długofalowych, tworzenia tego typu instytucji. Zarówno budżet Miasta, wieloletnia prognoza finansowa oraz strategia rozwoju Miasta nie zakłada budowy lub uczestnictwa Miasta w budowie lub funkcjonowaniu ośrodków dla imigrantów
- głosi projekt uchwały.
W myśl tej uchwały radni nie uważają za zasadne podejmowania sugerowanych przez autora petycji kroków i przewidują, że abstrakcyjność i oderwanie od realnych problemów dokumentu, o jaki apeluje, sprawiłoby, że zostałby on odrzucony przez nadzór prawny wojewody podlaskiego.
Aktualizacja!: na sesji w poniedziałek 25 listopada radni jednogłośnie przyjęli uchwałę, odrzucającą petycję białostoczanina.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie