
Rada miejska odrzuciła złożoną przez burmistrza propozycję połączenia Biblioteki Publicznej z Ośrodkiem Kultury w Sejnach.
Burmistrz w uzasadnieniu przygotowanej uchwały umotywował tę fuzję zmniejszeniem kosztów operacyjnych i uproszczeniem zarządzania, bez zmniejszania finansowania placówek oraz liczby merytorycznych pracowników, a z możliwością bardziej elastycznego reagowania na potrzeby kulturalne mieszkańców.
To typ uchwały intencyjnej, którą na pół roku przed planowanym połączeniem należy złożyć w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które pozwala, bądź nie, na takie rozwiązanie.
W głosowaniu 7 radnych było przeciw, 5 wstrzymało się od głosu, uchwała nie została więc podjęta.
- My nie jesteśmy przeciwni, ale ponieważ z dyskusji na komisji wynikało, że dyrektorzy nie o wszystkim wiedzieli, zarówno jeden jak i drugi, dobrze by było, gdyby oni w swoim własnym gronie omówili co "za", co "przeciw". Ustalili między sobą jakąś strategię, co do tych dwóch instytucji i wówczas przedstawili nam jakiś projekt uchwały - powiedziała przewodnicząca Jolanta Bagińska, wspominając dyrektor Biblioteki Publicznej - Zytę Boćwińską oraz Ośrodka Kultury - Krzysztofa Dziemiana.
- W oczy rzuca się zbyt skąpa ilość informacji, stąd taka decyzja dzisiejsza - dodał radny Marek Zubrzyński, mówiąc, że nie został dostatecznie przekonany, czy głosowałby za dobrym rozwiązaniem, dlatego wstrzymał się od głosu.
Również w czerwcu podobny zamiar rozpatrywała gmina Giby. Tu radni byli "za":
Fot. arch. Ośrodek Kultury w Sejnach.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Tak to jest gdy burmistrz nie rozmawia ,nikt nie jest mu potrzebny sam podejmuje decyzję jak widać nie korzystne dla mieszkańców?Teraz sie nasuwa pytanie czy dyrektorzy mówiąc nie pomysłowi nie zostaną wkrótce zwolnieni?
Przecież dyrektorzy sie wypowiedzieli co o tym myślą są na nie i tyle ,więc myślę , że zabrakło jak zawsze współpracy ,dialogu społecznego.
Jak można przedkładać projekt uchwały w tak ważnej sprawie, bez żadnych konsultacji. Kuriozalne jest to, że o takiej propozycji nie wiedzieli dyrektorzy placówek. Podejmując ten temat to trzeba przedstawić symulację finansową, a nie powiedzieć, że "ja mam rację", co ma zamknąć temat. Trzeba przypomnieć burmistrzowi, że już raz swoim uporem i bezmyślnością, spowodował "tułaczkę" Warsztatów Terapii Zajęciowej. Chwała Staroście i Radzie Powiatu, że zajmują się tematem siedziby dla WTZ, bo bez tej pomocy mogliby być bezdomni.
Co chwilę wychodzi jak burmistrz do ludzi podchodzi... "zamknąć" lub "połączyć", "Zwinąć się" - to domena działania naszego Burmistrza.