
Do końca listopada miasto musi spłacić 2,7mln złotych, które winne jest za budowę oczyszczalni ścieków.
Rada wierzycieli WPRI, której miasto zalega z zapłatą mówi NIE dla
możliwości spłaty długu w ratach. Nic nie dały rozmowy burmistrza Sejn z
syndykiem WPRI, które odbywały się u wojewody podlaskiego Macieja
Żywno. Jan Stanisław Kap zabiegał o spłatę długu w ratach w ciągu dwóch
lat. Wygląda jednak na to, że cierpliwość firm wykonujących prace przy
oczyszczalni wyczerpała się i miasto nie ma już innego wyjścia jak
spłacić dług w ciągu 1,5 miesiąca.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie