Powieszenie baneru kandydata na posła z Suwalszczyzny na drewnianym pawilonie przy placu Dominikańskim nie było z nikim uzgadniane. Burmistrz Sejn wydał dziś oświadczenie w tej sprawie.
Baner zachęcający do głosowania na Jarosława Zielińskiego zawisł na pawilonie handlowym, stojącym u wlotu na plac Dominikański. Okazuje się, że tak reklama, jak i sam budynek, są nielegalne. Burmistrz Arkadiusz Nowalski wydał w tej sprawie oświadczenie.
Pisze w nim, że umowa dzierżawy miejskiej działki nr 197/20 dla Sejneńskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami wygasła 31 października 2018 roku. Od tej pory działka jest użytkowana bezprawnie, a Towarzystwo było dwukrotnie wzywane do usunięcia pawilonu z tego miejsca. Nikt też nie zwracał się do ratusza z wnioskiem o pozwolenie na zawieszenie baneru wyborczego.
– Zasady umieszczenia reklam wyborczych na gruntach miejskich są takie same dla każdego obywatela, a Miasto Sejny w imię demokratycznego państwa prawnego nie może i nie będzie faworyzować jednych kandydatów do Sejmu RP ponad drugich, ergo (z łac. więc – przyp. sejny.net) baner Pana Ministra Jarosława Zielińskiego znajdujący się na pawilonie handlowym został umieszczony na nim nielegalnie i nie został opłacony – pisze w oświadczeniu burmistrz.
Fot. arch. plac Dominikański
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Szczęśliwi ludzie mieszkają w Sejnach jak tak "poważne" macie problemy.
Treść komentarza...
Burmistrzowi tylko Biedroń w głowie
Jeśli ów pawilon należy do Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, to mimo iż stoi tam bez umowy, to nadal jest ich własnością a nie miasta i to "Towarzystwo" decyduje co jest wieszane na ich budynku.
Nieruchomość związana z gruntem należy do właściciela gruntu.
Zieliński jest kacykiem Suwalszczyzny, Sejneńszczyzny i płn. części województwa i zrobi co zechce, bo finansuje księdza z " Towarzystwa Opieki nad Zabytkami", przyznawał mu dotacje z ministerialnej puli i może liczyć na poparcie kleru. Pół województwa pozaklejał swoją gębą, ale wszyscy go tu nienawidzą, zwłaszcza mundurowi.