Nowe oszustwa na koronawirusa

Oszuści wyłudzają kod BLIK, podając się za facebookowych znajomych. Sami możemy im to ułatwić, klikając w filmiki o epidemii na podejrzanych stronach internetowych.

- Ofiarą takiego ataku padła 24-letnia białostoczanka, która otrzymała wiadomość z prośbą o pieniądze za pośrednictwem Messenger’a od swojej znajomej. Kobieta przekonana, że rozmawia z dobrze znaną sobie osobą, zareagowała na prośbę i przekazała kod BLIK, który miał posłużyć do wypłaty pożyczonych pieniędzy. 300 złotych zostało natychmiast wypłacone z bankomatu na drugim końcu Polski ale nie przez jej znajomą, a przez przestępcę, który podstępem uzyskał dostęp do konta Facebook - podaje białostocka Komenda Wojewódzka Policji.

Ważne jest to, jak oszust dał radę włamać się na konto facebookowe znajomej oszukanej kobiety. W internecie roi się od fałszywych stron internetowych, udających profesjonalne portale informacyjne. Policja podaje przykładowe adresy: koronawirusnews[.]com.pl, e-koronawirusnews[.]pl, koronawirusnews[.]net.pl oraz ikoronawirusnews[.]pl.

Wejście na taką stronę i czytanie nie jest niebezpieczne, jednak oszuści kuszą filmikami z ważnymi informacjami. Po kliknięciu w ikonę "włącz" wyświetla się żądanie zalogowania na Facebooka. Jeśli to zrobimy, nasz login i hasło wędrują wprost do przestępcy. Teraz może on bez przeszkód zalogować się i udając nas nagabywać naszych znajomych o pożyczki pieniężne.

Co radzi Policja:

Jak się uchronić przed takim atakiem?

Skontaktuj się telefonicznie ze znajomym, od którego dostałeś wiadomość z prośbą o pożyczkę. Nie jest wykluczone, że on  naprawdę potrzebuje takiej pożyczki, lecz trzeba to zweryfikować.

Włącz uwierzytelnianie dwuskładnikowe w serwisie Facebook

Opcja ta będzie wymagała od Ciebie podania dodatkowego hasła SMS podczas logowania, ale nie pozwoli na przejęcie Twojego konta.

Zwróć uwagę na adres strony, na której się logujesz

Swoje dane logowania do Facebooka wprowadzaj tylko na stronie facebook.com. Jest to jedyna strona, gdzie możesz je wprowadzić.

Fot. Pixabay, KWP/zrzut ekranu fałszywej strony.