
Mieszkańcy Sejn i Sejneńszczyzny zaapelowali do starosty, aby interweniował w celu zamknięcia strzelnicy w Borku. Odbyło się spotkanie samorządowców z władzami stowarzyszenia, które je prowadzi.
Petycja od mieszkańców trafiła do samorządu na początku tego roku. Starosta Maciej Plesiewicz podjął się negocjacji między obiema stronami, chce również zorganizować spotkanie okolicznych mieszkańców z działaczami organizacji strzeleckiej. Podkreśla on, że powiat nie wydał pozwoleń na działanie strzelnicy.
W ubiegłym tygodniu doszło do spotkania jego oraz radnych powiatu z władzami Sejneńskiego Stowarzyszenia Strzeleckiego "Borek". Deklarują one, że na marcowym zebraniu będą dyskutować o postulatach mieszkańców i jeśli będzie to możliwe, zaproponują rozwiązania zgłaszanych przez nich problemów.
Borek i strzelnica leżą w granicach gminy Sejny. Na wrześniowej sesji rady gminy wójt Dariusz Łostowski mówił, iż działanie strzelnicy nie jest w kompetencji tej gminy, lecz Starostwa Powiatowego. Najważniejsze, aby działała zgodnie z przepisami i nie stanowiła zagrożenia dla mieszkańców najbliższych wsi.
Fot. arch.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Tę strzelnicę trzeba zlikwidować choćby że względu na jej wygląd.
A jak powinna wyglądać ? Masz jakieś odniesienie? Widziałeś inne ? Zapewne poprzednie użytkowanie terenu jako składu drewna, szaletu dla psów z pobliskiego schroniska oraz wysypiska śmieci i butelek było bardziej w guście i mieszkańców?
Nie chciałem pisać o rzeczach oczywistych, ale wystarczyłoby wyrównanie wałów, nasadzenie ściółki leśnej po stronie zewnętrznej i trawy po stronie wewnętrznej oraz elementarna pielęgnacja raz na miesiąc lub kwartał w okresie wegetacyjnym.
Innych wielu nie widziałem, ale tak zapuszczonej i wręcz ohydnej wizualnie nie znam. https://www.tvmalbork.pl/data/media/2019/04/04/s4_25757_strzelnica_mysliwska_trofeum_zaprasza_na_otwarcie_i_zawody_strzeleckie5.jpg
Zdanie "powiat nie wydał pozwoleń na działanie strzelnicy" sugeruje bezprawność działania strzelnicy, a to już jest nieładne zagranie, nie wydał bo to nie jest władny do wydawania pozwoleń na działanie strzelnicy.
Gdy publikujemy artykuł o strzelnicy, zwykle zaraz pojawia się tajemniczy recenzent, który ma uwagi do języka, sformułowań, nazwisk, imion i innych drobiazgów, które to uwagi mają - w naszej ocenie - przykryć meritum tej sprawy i przekierować tor dyskusji na poboczne kwestie. Meritum jest w ocenie naszej redakcji fakt, że mieszkańcy okolic Borku apelują o zlikwidowanie strzelnicy. Proponujemy skupić się na tym aspekcie.
Mieszkańcy okolic Sejn apelują o nielikwidowanie strzelnicy w Borku.
Sejny.net - rozumiem że komentarze mają popierać tezę artykułu. "Krytyka owszem ,ale tak żeby tej krytyki nie było". To proszę wyłączyć komentarze jeżeli nie podoba Wam się zdanie odmienne od założonej tezy.
Nie mamy nic przeciwko merytorycznym komentarzom, choćby krytycznym. Ale dowolne interpretowanie języka i formy tekstu, a następnie sugerowanie, że wie się, co "w rzeczywistości" miał na myśli autor tekstu, nie ma w naszej opinii związku z merytorycznymi komentarzami. Jest tu od przedwczoraj dużo merytorycznych i wartościowych komentarzy. Radzimy czytać i uczyć się od innych.
Jeszcze co do komentarza z 13:57: artykuł traktuje o tych spośród mieszkańców, którzy są za likwidacją działania strzelnicy i napisali petycję w tej sprawie. Mieszkańcy, którzy nie są za likwidacją strzelnicy, nie odsłonili wciąż przyłbic, ani nie napisali jak na razie żadnej petycji, oświadczenia czy też stanowiska, które moglibyśmy opublikować w zestawieniu z petycją tych pierwszych. Wybierają zamiast tego metodę anonimowych, zawoalowanych komentarzy i ataku nie wprost, co powoduje, iż trudno jest traktować ich z powagą.
strzelałem w wojsku na kilku strzelnicach w latach 78 80 takiej strzelnicy nie spotkałem,gzie są kulo łapy żeby kule nie latały po wiosce,kto był w wojsku to wie co to jest,projektant który to projektował nie miał żadnego pojęcia jak ma wyglądać strzelnica wojskowa.Jak na NATO to chała.
Witam, strzelał Pan na strzelnicy wojskowej, ta jest cywilna, strzelał Pan z automatu, ten rodzaj broni jest niedostępny dla cywila, strzelający musi strzelać zgodnie z regulaminem obiektu na którym się znajduje, jeśli nie jest w stanie oddać strzału zgodnego z regulaminem nie może strzelać, bo to on ponosi odpowiedzialność za strzał i jego skutki, a nie kierownik strzelania czy inna osoba funkcyjna na strzelnicy wojskowej. Faktycznie nato się stacza.
Po pierwsze i jest to zasadniczy powód żeby zamknąć strzelnicę to bezpieczeństwo,wywieszenie flagi nie załatwia sprawy,kto zna borek wie że od lewej strony jest wiele alejek którymi można dojść do wałów,nie ma żadnych ostrzeżeń o strzelaniu nawet od strony drogi dojazdowej nie wspominam już o obserwatorach przy wałach.To że jeszcze nikt nie wszedł na linię strzału i nie został postrzelony to cud.To wygląda i funkcjonuje jak prowizorka a ludzie którzy opiekują się strzelnicą i strzelaniem powinni iść do wojska i nauczyć się przepisów bhp podczas strzelaniu i zasad użytkowana strzelnicy.
Witam, jak już Pan dojdzie do wału to co, będzie się Pan na niego wspinał, forsował siatkę, zignoruje Pan tablice ostrzegające i wejdzie na oś strzelecką? Inne obiekty zabezpieczone płotami, wałami, tablicami ostrzegawczymi wydołują u Pana podobne wrażenia emocjonalne? Wystarczy zachować zdrowy rozsądek i przestrzegać zasad bezpieczeństwa- podobnie jak w ruchu drogowym. Jeśli chce Pan wejść na strzelnicę to proponuję przez bramę.
O jakich zasadach bezpieczeństwa Pan pisze?Zasady bezpieczeństw obowiązują przede wszystkim strzelających,ludzie postronni często powodowani ciekawością mogą zrobić głupstwo.O jakich tablicach Pan pisze?Tablice widmo.Co to jest oś strzelecka?,pierwszy raz słyszę taką definicję,taka jest taż Pana znajomość zasad bhp.Przykład z życia,na jednym ze spacerów,dwóch strzelających bez zabezpieczenia strzelania na podpórkach karabinki Kałasznikowa a może na strzelnicy cywilnej taka broń nie jest automatyczna i jest niegroźna?Śmieszny mnie Pan taką obroną strzelnicy,nie jestem przeciwny istnieniu tego obiektu,sam wystrzelałem na taj strzelnicy setki amunicji sportowej i takie obiekty mają rację bytu,ale to co jest jest prowizorką a racja ludzi którym strzelnica przeszkadza musi być brana pod uwagę.Należy dojść do porozumienia a nie brnąć w nieracjonalną obronę czegoś co w tym stanie nie może istnieć.
Teren strzelnicy jest ogrodzony siatką wraz z tablicami informującymi o zagrożeniu. Jedyne wejście prowadzi przez bramę. A na terenie strzelnicy obowiązuje zakaz wchodzenia na wały.
Główny powód to pewnie hałas. Mieszkam z 3,5 km od Borku i całkiem dobrze słychać. Mieszkańcy Sejny maja zwierzątka domowe, które się stresują. Starszym mieszkańcom przypomina się wojna. Same biedy.
Strzały słychać m. in. na cmentarzu w Berżnikach.
Odgłos strzałów to echo. Echo to nie hałas. Są określone normy hałasu. W zabudowaniach w otoczeniu strzelnicy pomiary hałasy wykazały od 45-55 db. Norma długookresowa hałasu dla terenów rekreacyjnych wynosi 55 db. Żeby zobrazować o jakim poziomie mówimy : tykanie zegara 40 db, cicha rozmowa 50 db,normalna rozmowa 60 db przejeżdżające auto 75 db , korytarz w szkole podczas przerwy 90 db. Zwykły ruch uliczny przy szpitalu jest głośniejszy niż strzelnica. To że ktoś słyszy echo nie oznacza od razu hałasu w potocznym znaczeniu. Oczywiście każdy ma prawo do własnego subiektywnego wrażenia ale fakty są obiektywne.
Wielkie mi bohaterstwo strzelanie do tarcz i niepotrzebne robienie huku do o koła wkurzając ludzi-jak szukają prawdziwych wrażeń niech jadą gdzieś tłuc się z talibami albo do środkowej afryki......to mieli by pełno w gaciach już po minucie.
Afryka i talibowie przyjeżdżają już do nas. Wystarczy poczekać...
Rzeczywiście lepiej jak w tym miejscu powstanie spalarnia śmieci , której budowę zapowiada wójt.
Akurat lepiej. Spalarnia śmieci ze współczesnymi normami spalania to jest powiew świeżego powietrza przy tych wszystkich sejneńskich kopciuchach.
likwidacja strzelnicy , nikomu nie jest potrzebna , glos suwerena.