
Pijany "ex" dobijał się do mieszkania mieszkanki gminy Giby, jeździł pomimo zakazu kierowania i "zaśnieżył" jej auto narkotykiem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie, dobijającym się do drzwi byłej partnerki w gminie Giby, policjanci otrzymali o 5.00 nad ranem.
- 36-latek nie mogąc pogodzić się z rozstaniem, postanowił przyjechać motocyklem do byłej dziewczyny. Mężczyźnie nie przeszkadzały cofnięte uprawnienia do kierowania. Na miejscu poprosił obecnego partnera kobiety, by zawiózł go do Suwałk, co ten uczynił. Jednak o godzinie 9.00 były konkubent pojawił się znowu pod jej domem, krzyczał i dobijał się do drzwi. Dodatkowo rozsypał na dachu samochodu kobiety biały proszek, który po zbadaniu narkotesterem okazał się amfetaminą
- relacjonuje Iwona Hołdyńska, oficer prasowa KPP Sejny.
Policjanci znaleźli przy nim dodatkową porcję amfetaminy - ponad 3 gramy. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. Został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
- Odpowie teraz za jazdę pomimo zakazu i jazdę mimo cofniętych uprawnień oraz posiadanie środków odurzających. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności
- informuje rzeczniczka.
Fot. KPP Sejny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie