
W wieku 93 lat odszedł Jan Kluza, wieliczanin, całe życie związany z Sejnami, sejneńską piłką nożną i orkiestrą dętą.
Pan Jan pochodził z muzykalnej rodziny z podkrakowskiej Wieliczki. Do czasu okupacji miał trzy pasje: piłkę nożną, muzykę i... boks. Jeśli chodzi o piłkę, to zadebiutował jeszcze w "Wieliczance" podczas niemieckiej okupacji. Od muzyki nie mógł uciec, bo niemal cała jego rodzina to zapaleni akordeoniści. Miał nawet wujka, grającego w krakowskiej filharmonii jako zawodowy muzyk.
Później losy rzuciły Jana Kluzę do Sejn.
- Przyjechałem tu do wojska w 1950 roku, grałem w wojskowej drużynie piłkarskiej. Brygada miała wtedy 12 batalionów, każdy miał swoją drużynę rywalizującą o mistrzostwo brygady. W 1951-1952 roku poznałem żonę, dzięki temu, że grałem w zespole muzycznym i często występowaliśmy na zabawach w Domu Ludowym, który stał na miejscu obecnego Ośrodka Kultury w Sejnach
- opowiadał o tym, jak trafił do naszego miasta i jak, jako klarnecista i saksofonista, zawrócił w głowie swojej ukochanej, dla której po przejściu do rezerwy powrócił do Sejn. W 1956 roku zaczął grać w strażackiej orkiestrze, która zawiązała się ponownie po wojennej przerwie i odbywała próby w garażu na strażackie wozy, w lewym skrzydle sejneńskiego ratusza.
Grając "przez chwilę" w suwalskim klubie "Gwardia" w 1952 roku miał okazję wziąć udział w sparingu z "Legią" Warszawa, która wówczas miała obóz treningowy w Augustowie. Był także świadkiem i uczestnikiem debaty, w której wcześniejsza "Iskra", a później "Sparta" zyskała nową nazwę "Pomorzanka" za sprawą argumentacji ówczesnego trenera, nauczyciela sejneńskiego liceum, Janusza Pawłowskiego. Pan Jan, żywa historia sejneńskiej piłki nożnej, przez wiele lat pełnił rolę kierownika drużyny "Pomorzanka".
Odkąd w 2005 roku na nowo zaczęła działać Orkiestra Dęta OSP Sejny, grał w niej, a na wyjazdach nie stronił od opowiadania młodzieży o sejneńskiej historii.
- Ma się to już we krwi i w przyzwyczajeniu. Dopokąd mnie będą nogi nosić i będę niezbędny, będę w orkiestrze grał
- mówił.
Ostatnie pożegnanie Jana Kluzy odbyło się we środę 26 kwietnia 2023.
Fot. arch. Jan Kluza na scenie Dni Sejn w 2005 roku
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie