
Leśnicy od początku kwietnia obserwują niepokojące ilości gąsienic szkodnika leśnego - brudnicy mniszki. Wiadomo już, że w Nadleśnictwie Głęboki Bród konieczne będą lotnicze opryski. Zaczną się od środy 3 czerwca.
- Przysmakiem gąsienic brudnicy mniszki są igły sosny i świerka. Co kilkanaście lat populacja tego motyla staje się tak duża, że należy wykonać zabieg ratowniczy, którym jest oprysk. I właśnie z taką sytuacją będziemy mieli do czynienia również w tym roku - informuje Joanna Hołubowicz z Nadleśnictwa Głęboki Bród.
Objedzone przez gąsienice drzewa zamierają. W ten sposób brudnica potrafi zniszczyć wiele hektarów lasu. Aby przerwać ten proces, leśnicy najpierw obserwowali, ile jest gąsienic. Stosowali opaski lepowe na pniach i ścinkę drzewa na płachtę.
- Tej wiosny na niektórych drzewach znajdowało się ponad dwa tysiące sztuk gąsienic, dając krytyczny stopień zagrożenia - podaje Joanna Hołubowicz. Stąd oprysk jest nieodzowny.
Lotów opryskowych możemy spodziewać się od 3 do 20 czerwca w leśnictwach Chylinki i Gulbin (łącznie ok. 1,4 tys. hektarów). Przy drogach leśnych ustawione zostaną znaki ostrzegające przed wjazdem na wyznaczony teren.
Jak podają leśnicy, rozpylany będzie preparat biologiczny FORAY 76 B, działający selektywnie wyłącznie na larwy motyli brudnicy mniszki. Preparat ten jest nieszkodliwy dla ludzi, zwierząt i pszczół, ale ze względów bezpieczeństwa nie należy przebywać na terenie lasu, w którym wykonywany będzie oprysk.
Co z Nadleśnictwem Pomorze? Ono również od wczesnej wiosny sygnalizowało problem z plagą brudnicy mniszki. Czy i kiedy będą loty, jeszcze nie podało. Jeśli będą konieczne, będzie można spodziewać się ich na terenie leśnictw Wiłkokuk, Budwieć, Okółek, Dworczysko, Muły i Szlamy.
Największa w XX wieku w Polsce gradacja (nadmierny przyrost) żarłocznego motyla wydarzyła się w 1986 roku. Wówczas wskutek żerowania jego gąsienic obumarło 6 milionów hektarów lasu na Warmii i Mazurach.
Fot. Nadl. Głęboki Bród, Pixabay
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
"Jak podają leśnicy, rozpylany będzie preparat biologiczny FORAY 76 B, działający selektywnie wyłącznie na larwy motyli brudnicy mniszki. Preparat ten jest nieszkodliwy dla ludzi, zwierząt i pszczół, ale ze względów bezpieczeństwa nie należy przebywać na terenie lasu, w którym wykonywany będzie oprysk." Podobnie jak w Czarnobylu. Jabłka można jeść, ale ogryzek trzeba zakopać dwa metry pod ziemię,