
Dziś na sesji Sejmiku odbędzie się pierwsze czytanie projektu budżetu województwa na 2020 rok. Uwzględniono w nim pieniądze na przygotowanie do remontu trasy nr 653 na odcinku z Sejn do Poćkun. Nasz radny Sejmiku i samorządowcy zabiegają o to, by powstała tam ścieżka rowerowa.
Budżet województwa podlaskiego musi być uchwalony w styczniu, ale już teraz Sejmik dostanie jego projekt i rozpocznie dyskusję nad jego treścią. W projekcie tego budżetu, w tabeli zadań inwestycyjnych na 2020 rok zapisana jest kwota 800 tys. zł na "Badania geotechniczne podłoża gruntowego dróg wojewódzkich (...) nr 653 na odcinku Sejny-Poćkuny". To wstęp do planowanej inwestycji drogowej.
W wrześniu radny Sejmiku Waldemar Kwaterski zapowiadał na sesji powiatu, że w czasie obrad Sejmiku będzie podjęty temat drogowych inwestycji województwa. Poinformował, że trwają starania o ścieżkę rowerową przy trasie Sejny-Poćkuny. Rozmawiał już w tej sprawie z marszałkiem województwa Arturem Kosickim i wicemarszałkiem Markiem Olbrysiem.
To nie wszystko, bo samorządowcy z Sejneńszczyzny chcieliby, aby ścieżka rowerowa poprowadziła dalej, z ronda w Poćkunach w stronę Augustowa. W tym celu radny Kwaterski razem ze starostą Maciejem Plesiewiczem i wicestarostą Antonim Baudzisem spotkali się z dyrektorem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jak mówił na sesji Kwaterski, udało się przekonać go, aby przy okazji zwiększania nośności drogi krajowej nr 16 powstała ścieżka rowerowa. Takie poprowadzenie ścieżki - mówił radny - spowoduje rozwój atrakcyjności turystycznej regionu.
Jak pisaliśmy we wrześniu, w latach 2020-2022 GDDKiA wykona rozbudowę drogi krajowej nr 16 od ul. Turystycznej w Augustowie do Głębokiego Brodu (gmina Giby). Droga ta na odcinku 22,2 km będzie przebudowana do klasy "głównej ruchu przyspieszonego". Ma być też dostosowana do nacisku 115 kiloniutona/oś, z odseparowanym od jezdni ruchem pieszych i rowerzystów. Prace obejmą też przebudowę skrzyżowań i budowę zatoczek autobusowych.
Na budowie ścieżki rowerowej skorzystaliby nie tylko turyści, ale też niezmotoryzowani mieszkańcy, jeżdżący rowerami np. po zakupy do Sejn. Obie drogi nie należą do samorządów z Sejneńszczyzny, lecz do województwa i GDDKiA, w związku z tym nasi reprezentanci mogą tylko lobbować i przekonywać. Wiele wskazuje jednak na to, że czeka ich w tym powodzenie.
Fot. arch. Trasa Sejny-Poćkuny.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie