
Wczoraj po południu Pomorzanka rozegrała u siebie mecz w ramach 8 kolejki w klasie okręgowej Podlaskiego ZPN. Mecz był dedykowany Mandiemu, koledze z drużyny który w sobotę zmienił stan cywilny.
Pierwotnie mecz był zaplanowany na sobotę ale udział zawodników w weselu spowodował konieczność przełożenia spotkania na niedzielę.
Prezent w postaci wyniku z pewnością spodobał się Mandiemu. Gra zespołu... już może nie tak bardzo.
Choć Pomorzanka dominowała na boisku to zmarnowała niezliczoną ilość setek (akcji stuprocentowych).
Chyba gra z ostatnią obecnie drużyną wyzwoliła presję jak najszybszego strzelenia dużej liczby bramek. Brakowało wykończenia a piłka często trafiała wprost w ręce bramkarza. Przez pierwsze pół godziny nie udało się pokonać bramkarza gości. Dopiero pod koniec pierwszej połowy piłka dwa razy wpadła w siatkę bramki przeciwnika.
Do tego, choć po kilku testowych zmianach, w ostatnich trzech minutach meczu daliśmy sobie strzelić dwie bramki. Dobrze, że w w drugiej połowie Pomorzanka wbiła jeszcze dwa gole to wynik jest satysfakcjonujący.
Tak to skomentował Piotr Leszczyński, kapitan drużyny:
A co tu pisać... ważne zwyciestwo. Kuklewicz wystrzelał się wcześniej i nie grał już tak samo wczoraj... We środę mamy puchar a po wczorajszym meczu posypały się kontuzje. Zawadzki - nawrót starej kontuzji kolana. Karłowicz - nawrot starej kontuzji kości palca w prawej stopie. Ja ucierpiałem w polu karnym - zbite śródstopie lewej stopy ... Środa jest dniem pracującym, skład wyjazdowy może być okrojony. Co do meczu... Wydaje mi się, że to my grę prowadziliśmy i cały mecz był przez nas opanowany... Po rozmowie z zarządem i trenerem (po meczu) muszę przyznać im racje i przy pomocy Sejny.net przeprosić Kibiców a przede wszystkim swoich kolegów z zespołu za niecenzuralne słowa, które wykrzyczałem za każdym razem gdy któryś z zawodników popełnił błąd... tłumaczyć się mógłbym tym iż przed meczem nastawiłem się na wysoką wygraną i długie utrzymywanie się przy piłce. Patrząc na drużynę przeciwną, która zajmuje ostatnią pozycje w tabeli było to możliwe... Mając 14 setek w tym 4 razy sam na sam oraz dwa rzuty karne wygrywamy 4.2 Cieszą 3 punkty arcy ważne. Widzimy się w sobotę na następnym meczu.
Pomorzanka po 8 rozegranych meczach zajmuje 4 miejsce:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
J...ć leszcza
Popieram. "H" z nim. Kapitan od siedmiu boleści