
32-latek stał na dachu jednego z bloków przy ul. Konarskiego i celował pilotom w oczy laserem. W myśl prawa lotniczego grozi mu kara do roku więzienia.
O incydencie informowaliśmy we wtorek.
Dopiero intensywna praca śledczych, pozwoliła ustalić i zatrzymać mężczyznę. W miejscu zamieszkania posiadał on również laser. 32- letni mieszkaniec Sejn usłyszał już zarzut stworzenia zagrożenia dla bezpieczeństwa statku powietrznego i zdrowia załogi na pokładzie w związku z oślepieniem.
- Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem - podaje rzeczniczka sejneńskiej Policji, Ewa Bednarska.
W ustawie o prawie lotniczym czytamy: "Kto wbrew zakazom (...) emituje lub powoduje emisję wiązki lasera lub światła z innych źródeł w kierunku statku powietrznego w sposób mogący spowodować olśnienie, oślepienie lub wystąpienie poświaty i w rezultacie stworzyć zagrożenie dla bezpieczeństwa statku powietrznego lub zdrowia załogi i pasażerów na jego pokładzie - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku".
Laser, nawet taki za kilka złotych, w postaci breloczka, czy do wskazywania czegoś na tablicy może doprowadzić do poparzeń siatkówki oka, a te do blizn. Uszkodzona w ten sposób siatkówka przestaje wówczas reagować na światło, a zakończenia nerwowe przetwarzać je na impulsy elektryczne. Kończy się to utratą wzroku.
Fot. KPP Sejny/laser znaleziony u 32-latka.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
I to ma być adekwatna kara za atak na wojskowy helikopter,ten koleś powinien być potraktowany jak dywersant i osądzony tak,żeby innym się odechciało w przyszłości tak się bawić.
Swoją drogą może sympatyzuje z Putinem lub innym Łukaszenką,niech zmieni kraj jak mu tu nie pasuje........
To nie prawda ,zastraszanie spol cowid 19