
W Augustowie powstał komitet protestacyjny, który mówi "nie" przywróceniu ruchu tirów planowaną południową obwodnicą Augustowa, ale także dalszą trasą - na Ogrodniki do granicy państwa. Znane wstępnie terminy remontów i przebudowy drogi mogą stanąć pod znakiem zapytania.
Na dziś wiadomo, że w ramach rządowego programu drogowcy mają budować nową, południową, 6,5-kilometrową obwodnicę Augustowa w ciągu krajowej „szesnastki”. Do 2022 roku mają potrwać przygotowania, same prace budowlane planuje się na lata 2023-2025.
Jeszcze wcześniej, bo od tego roku, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza przebudować trasę K-16 Augustów-Głęboki Bród w gminie Giby. Do roku 2022 drogowcy chcą ją podnieść do klasy GP, czyli ruchu przyspieszonego, z dostosowaniem do nacisku 115 kiloniutonów na oś, ze ścieżką rowerową, zatoczkami autobusowymi i chodnikami.
Przygotowania te oznaczają powrót do ruchu tirów z ładunkiem przez dawne przejście w Ogrodnikach. I tu włącza się zawiązany w Augustowie komitet protestacyjny, w imieniu którego wypowiada się były burmistrz i poseł, Leszek Cieślik. Po pierwsze, protestujący nie chcą południowej obwodnicy, planowanej w dzielnicy Wypusty, na cennych przyrodniczo i turystycznie terenach, zabudowanych ośrodkami wypoczynkowymi. Po drugie - nie chcą tirów, od Augustowa po Ogrodniki.
- W ogóle ta droga do Sejn nie powinna być przywrócona dla ruchu tirowskiego, na całym odcinku. Jest w budowie Via Baltica, jest obwodnica Augustowa, więc nie ma żadnych argumentów na to, żeby w tej chwili wprowadzać te tiry na drogę na Sejny, na Ogrodniki - stwierdza Cieślik w rozmowie z mediami.
W planach są rozmowy protestujących z przedstawicielami GDDKiA. Czy dojdzie do zmian - na razie nie wiadomo.
Przypomnijmy, że do wielkich robót drogowych na "szesnastce" i na Via Baltici szykują się też Sejny. Na czas remontów bowiem to nasze miasto może być zmuszone przejąć rolę tymczasowej obwodnicy. Pisaliśmy o tym tutaj.
Fot. arch. Budowa kładki na K-16 w Głębokim Brodzie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie