
Mowa o radnym gminy Sejny Grzegorzu Zubowiczu, zwolnionym dyscyplinarnie z Nadleśnictwa Gołdap. Ełcki sąd w lipcu przywrócił go na poprzednie stanowisko i zasądził wynagrodzenie za czas zwolnienia, a także zwrot kosztów procesu.
Jak pisaliśmy, na temat rozwiązania umowy z inżynierem nadzoru, a zarazem radnym i sołtysem Posejn, wypowiedziała się rada gminy Sejny, do której wnioskował nadleśniczy. Ten mechanizm samorządowy istnieje w ustawie od dawna i ma zapobiec politycznym decyzjom np. zwalnianiu z pracy nazbyt dociekliwych radnych, którzy tropiąc nieprawidłowości zajdą za skórę swoim pracodawcom.
Rada gminy Sejny uznała wówczas, że nie da swej zgody na rozwiązanie umowy o pracę kolegi:
Mimo to we wrześniu 2020 jednostka Lasów Państwowych pozbyła się pracownika-samorządowca przy pomocy zwolnienia dyscyplinarnego. Zubowicz oparł sprawę o Sąd Rejonowy w Ełku IV Wydział Pracy. W lipcu tego roku zapadł korzystny dla niego wyrok. Sąd przywraca w nim go do pracy na warunkach, także płacowych, tych samych co przed zwolnieniem.
Dodatkowo za czas pozostawania bez zatrudnienia Grzegorz Zubowicz ma otrzymać ok. 50,6 tys. zł jako wynagrodzenie, ale pod warunkiem, że zechce wrócić do Nadleśnictwa.
13,6 tys. zł to z kolei zwrot kosztów procesu i adwokata, zasądzony od Nadleśnictwa dla ekspracownika.
Sąd zażądał też 4,1 tys. zł od Nadleśnictwa dla Skarbu Państwa tytułem kosztów sądowych.
Media nieoficjalnie podawały w zeszłym roku, że powodem pozbycia się Zubowicza miały być nieprawidłowości, jakie odkrył w pracy Nadleśnictwa Gołdap. Sprawa oparła się nawet o prokuraturę.
Fot. ilustr. streetview/ UG Sejny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
No comments...
Komu on potrzebny ?
popieram. h mi w dupe
Wyrok prawomocny, czy nie? Gdzie sledztwo prokuratury w sprawie tych "nieprawidlowosci"? I czy sedzia nie nalezy do rozgrzanej kasty?
"Brązowy nos"
koniec świata bliski