
Pan Andrzej, nasz Czytelnik pochodzący z Sejn, od lat mieszkający w innej część Polski, podążając za genealogią swojej rodziny dotarł do USA gdzie pochowani zostali jego przodkowie. Trafił tam na groby wielu Polaków. Część z nich nosiło nazwiska, które mogą świadczyć o tym, że pochodzą z Sejneńszczyzny. Być może odnajdziecie wśród nich kogoś ze swojej rodziny?
Był rok 1973 kiedy Pan Andrzej opuścił Sejny. Nadal jednak,
jak sam twierdzi, ma sentymentalne powody aby przynajmniej raz w roku
przyjeżdżać do Sejn. Stąd tez wywodzi się jego rodzina, której dzieje bada już
od 30 lat.
Kiedy odkrywając coraz to nowe historię rodzinne Pan Andrzej dotarł do informacji, że przodkowie jego wyemigrowali do Ameryki. Jakże było jego zdziwienie, gdy okazało się że potomkowie co najmniej dwóch jego rodzin, 150 lat temu docierali do miasteczka Shenandoah w Pensylwanii. Nurtujące go pytanie, dlaczego właśnie to miasto było och celem, doprowadziło do tego, iż osobiście poleciał do USA i zobaczył to miejsce.
Shenandoah w Pensylwanii ma dziś około 5 tysięcy
mieszkańców. 150 lat temu, kiedy jego przodkowie tam emigrowali, było to górnicze miasteczko
liczące do 20 tys. mieszkańców. Po wyczerpaniu zasobów węgla skończyło
się prosperity i ranga miejscowości upadła. Śladem dawnej świetności są
pomniki, tablice pamiątkowe i cmentarze. Tych ostatnich o dziwo jest tam ich aż
10, dla różnych wyznań i narodowości.
Robiąc zdjęcia nagrobków swoich przodków, Pan Andrzej trafił
na wiele innych nazwisk, które bardzo kojarzą się mu z sejneńszczyzną. Dziś
dzieli się tymi fotografiami aby inni mieszkańcy naszego regionu mogli odnaleźć
przodków, o których być może ślad niegdyś zaginął. Część zdjęć znajdziecie poniżej
w galerii. Wszystkie fotki znajdziecie na naszym profilu Facebookowym w galerii.
Piszczcie do nas w tej sprawie na [email protected].
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Jasne, że leć! Warto! Emocji co niemiara.
Spoko lecę do Ameryki -:)