
W tym tygodniu przed sejneńskim sądem stanie mieszkanka powiatu sejneńskiego, która sprzedawała na aukcjach internetowych nieistniejące ubrania. Prokurator chce dla niej kary roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
Sąd Okręgowy w Suwałkach podał termin rozprawy Anety S. Wyznaczony on został na wtorek 17 sierpnia.
Młoda kobieta otrzymała aż 101 zarzutów oszustwa:
Proceder polegał na tym, że wystawiała ona na platformach sprzedażowych ubrania i buty. Kupujące płaciły z góry, ale nie dostawały towaru, ani nie doczekały się zwrotu pieniędzy.
W ten sposób poszkodowanych zostało ponad sto osób z całej Polski. Przywłaszczona suma to ok. 10 tys. zł. "Handel" w internecie trwał od maja do sierpnia zeszłego roku. We wrześniu wieści o oszustwach dotarły do jednej z sejneńskich policjantek i tak o wszystkim dowiedziały się organa ścigania.
Aneta S. przyznała się do winy i zadeklarowała, że podda się karze. Art. 286 paragraf 1 przewiduje za oszustwa od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Prokurator chce kary mniejszej i w zawieszeniu, jednak nie bez dozoru kuratora. Ostateczną decyzję podejmie Sąd Rejonowy w Sejnach.
Fot. KPP Sejny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie